Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AP Czarni Słupsk - ChTPS Chodzież 0:3 (zdjęcia)

Rafał Szymański
Fot. Krzysztof Tomasik
ChTPS Chodzież nie musiał zrobić nic ponad przeciętność, by pokonać w Słupsku Akademię Pomorską Czarni. Woli walki gospodyniom starczyło tylko na kilkuminutowe zrywy.
W kolejnym meczu II ligi siatkówki, zawodniczki Czarnych Slupsk przegraly z ChTPS Chodziez 0:3 (21:25, 22:25, 22:25).

Czarni Słupsk - ChTPS Chodzież

Tabela:

Tabela:

1. Trefl Gdynia 17 49 50:6
2. ChTPS Chodzież 17 39 42:19
3. Pałac II Bydgoszcz 17 34 43:28
4. TPS Czarni Słupsk 17 30 34:26
5. Zawisza Sulechów 17 30 36:28
6. Energa Gedania 18 30 36:35
7. Farmutil II Piła 18 18 25:39
8. SMS Police 17 10 18:45
9. Alpat Gdynia 17 9 15:45
10. Skarpa Toruń 17 9 19:47

To nie był niestety mecz, o którym będzie się pamiętać latami. Słupszczanki jeszcze dzień wcześniej na treningu prezentowały się znakomicie, nie pokazały jednak tego w starciu z doświadczonym rywalem.

ChTPS szybko wyszedł na prowadzenie, dopiero silne zbicia Połeć ze środka i Goździewicz ze skrzydła doprowadziły do stanu 18:16. Za chwile własne błędy, zła zagrywka, odbiór i brak bloku doprowadziły do porażki w secie. Podobnie było w drugim, słupszczanki przegrywając potrafiły doprowadzić do stanu 22:23, ale znów słaba obrona pozbawiła ich wygrania seta. W najbardziej wyrównany trzecim - szybko zaczęły i taka gra była skuteczna do stanu 14:11.

Tutaj wyróżniła się kilkoma zbiciami Miklasińska. Potem gości wzięli czas i znów wszystko odmieniło się, jakby po tej przerwie na parkiet wyszedł inny słupski zespół. Kilka piłkę i już ChTPS prowadził 20:15 pozbawiając złudzeń słupszczanki.

Czarni Słupsk - ChTPS Chodzież 0:3 (21:25, 22:25, 22:25).

Akademia Pomorska Czarni: Goździewicz, Dydak, Nowak, Olszonowicz, Połeć, Kolesińska (libero), Bydołek oraz Miklasińska, Kalinowska, Szutenberg.

Inne wyniki: Trefl Gdynia - Pałac II Bydgoszcz 3:0 , Nafta II Piła - Zawisza Sulechów 1:3, Skarpa Toruń - Energa Gedania 3:1, Alpat Gdynia - SMS Police 0:3.

W oczach szkoleniowca

Marek Majewski, szkoleniowiec AP Czarni Słupsk
- Zagraliśmy bardzo słaby mecz. przeciwnik w Chodzieży grał z nami lepiej, w Słupsku nic nie musiał pokazać, by wygrać. Moje dziewczyny muszą wychodzić na parkiet z myślą o tym , aby wygrać a nie, by nic nie zepsuć. Bo jak tak się będzie wychodzić to się zepsuje wszystko.

Przykład? W drugim secie straciliśmy siedem zagrywek. Tak nie można. Przegrywamy seta do 19, 20 i połowę punktów rywala oddały im nasze zawodniczki. Tak się nie wygra z nikim. Tak dalej być nie może. Na treningu było nieźle, a teraz przyszedł taki mecz, przyszło trochę ludzi. Czegokolwiek się moje dziewczyny dotknęły od razu psuły. Na treningu ćwiczyliśmy grę kombinacyjną, a w meczu chyba ani razu nie zagraliśmy takiej akcji. Dziewczynom brakuje wiary w to, że można cokolwiek nagrać. Prowadzą 4-5 punktami, i nagle się odmienia. Obojętnie kto by stał po drugiej stronie siatki to wygrałby w tym meczu z nami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza