Pan Krzysztof, nasz czytelnik, mieszka na osiedlu Batorego. Każdego dnia przejeżdża ulicą Leszczyńskiego. Niedawno zauważył, że jej fragment, w pobliżu studzienki ściekowej, ukruszył się. Spore kawałki asfaltu walają się po drodze.
- Ogólnie droga jest w dobrym stanie, ale w tym miejscu wygląda już fatalnie. Przy studzience asfalt pokruszył się na wiele całkiem sporych kawałków. Widać też kolejne pęknięcia w nawierzchni i tylko czekać, kiedy one również się wykruszą - mówi nasz czytelnik.
- Takie dziury to nie tylko utrudnienie dla kierowców, którzy, wpadając w nie samochodem, mogą uszkodzić auto. Ucierpieć mogą również piesi. Kawałki asfaltu mogą wystrzelić spod kół szybko jadącego samochodu i trafić w przechodnia. A to może się skończyć poranieniem. Pan Krzysztof chce, żeby stan jezdni sprawdzili i naprawili drogowcy.
Jarosław Borecki, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej, zapewnia, że na miejscu wskazanym przez czytelnika pojawią się drogowcy.
- Prawdopodobnie do firmy, która naprawia jezdnie na nasze zlecenie, poszło już zgłoszenie dotyczące tego fragmentu ulicy Leszczyńskiego - mówi Jarosław Borecki. - Prosimy mieszkańców o podobne informacje, abyśmy mogli na bieżąco łatać wyrwy w nawierzchniach miejskich dróg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?