Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Badminton: Augustyn mocna w mistrzostwach Europy

Rafał Szymański
Kamila Augustyn jest w dobrej formie, chociaż w ostatnim meczu ligowym występując wraz z Chińczykiem Chen Gangiem przegrała miksta.
Kamila Augustyn jest w dobrej formie, chociaż w ostatnim meczu ligowym występując wraz z Chińczykiem Chen Gangiem przegrała miksta. Fot. Łukasz Capar
Nie ma mocnych na reprezentację Polski startującą w drużynowych mistrzostwach Europy. Wygrała drugi mecz. Kolejne punkty zdobyła dla biało-czerwonych Kamila Augustyn, badmintonistka Piasta Słupsk.

Deble

Deble

Słupszczanka gra w Liverpoolu w duecie mieszanym wraz z Robertem Mateusiakiem, który do tej pory był mikstowym partnerem Nadii Kostiuczyk. Ta ostatnia z kolei przez długie lata stanowiła z Augustyn jedną z najlepszych europejskich par deblowych.

Kostiuczyk jest obecnie po operacji i pod znakiem zapytania stanął jej powrót do badmintona. Wciąż jednak debel Augustyn/Kostiuczyk na listach rankingowych zajmuje czołowe pozycje. W Europie wciąż jest klasyfikowany na ósmej pozycji, na świecie na dwudziestym dziewiątym miejscu.

Po wtorkowym zwycięstwie nad Litwą 4:1 w drugim dniu XXI Drużynowych Mistrzostw Europy reprezentacja Polski walczyła z Finlandią. Biało-czerwoni pewnie wygrali 4:1. Kamila Augustyn wystąpiła w dwóch grach.

W parze mikstowej walczyła wspólnie z Robertem Mateusiakiem. Pokonali duet Tuomas Nuorteva/Noora Virta 2:0 (21:18, 21:6). Spotkanie trwało niecałe dwadzieścia minut.

Dzięki temu kadra znad Wisły prowadziła w meczu 1:0. W ostatnim spotkaniu już przy stanie 3:1 dla Polaków Augustyn wyszła na kort po raz kolejny. Tym razem wystąpiła w parze z Małgorzatą Kurdelską. Polki wygrały w dwóch setach z parą Noora Virta i Sanni Rautala 2:0 (21:11, 21:12). To starcie trwało dwadzieścia cztery minuty.

Polska zajmuje ex aequo drugą pozycję w tabeli grupy szóstej wraz z Bułgarią. Ta drużyna wczoraj pokonała Litwę 4:1.

Dzisiaj o godz. 18 oba zespoły zagrają ze sobą w spotkaniu o pierwsze miejsce w grupie. Polskę prowadzi koreański szkoleniowiec Kim Young Man. Kamila Augustyn, pracuje z nim już od roku.

Teraz w Liverpoolu w dwóch meczach i trzech grach nie przegrała jeszcze partii. Polska broni pozycji trzeciej drużyny w Europie wywalczonej w zeszłym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza