Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą ważyli ciężarówki na słupskiej obwodnicy

Alek Radomski [email protected]
Wczoraj instalowano system wag i kamer.
Wczoraj instalowano system wag i kamer. Kamil Nagórek
Za dwa miliony 800 tys zł. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad instaluje specjalistyczny system do ważenia ciężarówek na słupskiej obwodnicy.

Kilkaset metrów od zjazdu koło podsłupskiego Głobina, w kierunku na Szczecin, słowacka firma Betamont instaluje system specjalistycznych wag ukrytych pod warstwą asfaltu. Nad nawierzchnią, na bezpiecznej wysokości nawet dla samochodów cię­żarowych, budowany jest stelaż. Do niego przymocowane zostaną kamery.

Taki sam zestaw stawiany jest też kilka kilometrów dalej przy zjeździe na obwodnicę w Kobylnicy.

- To system preselekcji pojazdów, budowany dla Inspe­kcji Transportu Drogowego - tłumaczy Piotr Michalski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad. - Posłuży jako narzędzie do wyłapania przeładowanych samocho­dów ciężarowych.

Identyczny system sprawdził się już na Słowacji, gdzie takich urządzeń jest już przeszło 50. Kamery to jego widoczny element, ale wcale nie najważniejszy. Kluczowe są wagi. Ukryte pod ziemią, przesyłają drogą elektroni­czną informacje o ciężarze ładunku bezpośrednio do samochodu Inspekcji Transportu Drogowego, który znajduje się kilka kilometrów dalej. W ślad za informacją o wadze samochodu podąża też obraz z kamery.

- Dzięki informacji przesłanej przez kamery i elektroniczną wagę inspektor dokładnie wie, który TIR powinien zostać zatrzymany do kontroli. Ma 100-procentową pewność, że jest przeładowany i nie traci czasu na wyrywkową kontrolę - wylicza zalety Michalski i objaśnia, że przeładowane samochody osłabiają nawierzchnię każdej jezdni, nawet tej obliczonej pod ciężki, specjalistyczny sprzęt.

Rzecznik liczy, że dzięki urządzeniu zmniejszy się liczba nieuczciwych przewoźników.

- Wpłynie znacząco też na obwodnicę. Mniej ciężkich pojazdów na drodze odkłada w czasie i tak w pewnym momencie nieuchronne remon­ty - mówi rzecznik GDDKiA.

Z systemu czujników ukrytych pod ziemią i kamer Inspekcja Transportu Drogowego zacznie korzystać na początku nowego roku. To pilotażowy program.

- Podobne urządzenie znajdzie się też na drodze krajowej numer 91 - mówi Michalski - Później na drogach całego kraju - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza