Bezpłatne badania słuchu dla uczniów szkół średnich i studentów w słupskim szpitalu

W piątek, 3 marca w godz. 13-16 odbędą się bezpłatne przesiewowe badania dla młodzieży.

- Słuch to bardzo ważny zmysł, a niestety cywilizacja i otoczenie powoduje, że go po prostu tracimy. Hałas wokół naszego życia powoduje, że słuch jest uszkadzany. Nadużywamy mediów, słuchając ich głośno, to powoduje destrukcję. Hałas nie jest zdrowym elementem naszego życia - mówi Andrzej Sapiński, prezes szpitala w Słupsku. - Grupą najbardziej niedocenianą i być może trochę nie rozumiejącą problemu, jest właśnie młodzież. I to dlatego do niej kierujemy nasze zaproszenia na badania.

Inicjatorką akcji jest prof. Katarzyna Pawlak-Osińska, ordynator Oddziału Otorynolaryngologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.

- Niestety, słuchawki są wszechobecne. Wszyscy myślą, że ze słuchawkami jest lepiej, ponieważ jesteśmy w swoim świecie, otuleni dźwiękiem, nie przeszkadzając nikomu. Okazuje się, że według WHO, czyli Światowej Organizacji Zdrowia, bezpieczny czas przebywania w słuchawkach to godzina dziennie. Młodzi ludzie na pewno przekraczają ten czas. A gdy grają w gry komputerowe, hałas sięga stu decybeli i według zaleceń powinien być przerwany po 4 minutach. A gra się całe noce - mówi profesor. -
Młodzież sobie tego nie uświadamia. Jeszcze nie wie, że niedosłuch może im przeszkodzić w życiu.

Badanie skierowane jest do młodzieży szkolnej, licealnej i studentów.

- Nie chcę być czarnowidzem, ale myślę, że co najmniej połowa osób, które przebadamy będzie miała zmniejszona energię komórek słuchowych. To może oznaczać nie tylko niedosłuch, ale też nadwrażliwość słuchową. Wtedy spadająca łyżka powoduje dyskomfort - mówi profesor Pawlak-Osińska.

Badania słuchu są nieinwazyjne i bezpieczne dla pacjentów.
- Badanie przesiewowe pokaże stan komórek w ślimaku. To nie jest zwykle badanie słuchu, kiedy odpowiadamy "słyszę, nie słyszę". Badanie trwa góra dwie minuty. Pacjent siedzi rozluźniony i podawane są mu różne dźwięki - tzw. otoemisje akustyczne. Takie badanie mają wykonywane wszystkie noworodki - do ucha podawane są dźwięki o różnej częstotliwości, pacjent nic nie robi, aparat kreśli energie komórek słuchowych, czyli tych, które są w uchu wewnętrznym – w ślimaku. Jeśli komórki te już straciły swoją moc, bo są już uszkodzone np. przez napoje energetyczne, używkami, lekami, które młodzież bierze na depresję, to zobaczymy zmiany i wtedy zaprosimy na badanie do laryngologa. Tam zrobimy badanie pełnowymiarowe - wyjaśnia profesor.

Gdzie i kiedy?

Bezpłatne badania słuchu dla pacjentów ze szkół średnich i studentów wykonywane będą w piątek, 3 marca, w godz. 13-16 w poradni otorynolaryngologicznej znajdującej się przy oddziale, na parterze w budynku A. Ważne jest, że osoby niepełnoletnie, czyli uczniowie do 18. roku życia, aby poddać się badaniu, zobowiązani są przyjść z rodzicem lub opiekunem prawnym albo przynieść pisemne upoważnienie do badań słuchu z podpisem rodzica lub opiekuna prawnego.