Chodzi o nową inwestycję Białogardzkiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego - dwa bloki przy ul. Piłsudskiego. Koszt ich budowy wyceniono na 5,3 miliona złotych. Teren został ogrodzony już w wakacje. W ciągu 14 miesięcy wykonawca - firma Selfa - miał budowę zakończyć.
- Ale na placu budowy nic się nie dzieje. Nie ma żywego ducha. O co w tym chodzi? My wpłacaliśmy pieniądze już w lutym tego roku. Siedzimy na walizkach, czekamy na mieszkania, a tych nie widać. Co z naszymi pieniędzmi? - dopytują nasi Czytelnicy.
W budynkach w sumie ma powstać 35 lokali mieszkalnych oraz cztery lokale użytkowe. BTBS zaciągnął na tę inwestycję pożyczkę, dostał też wsparcie z budżetu miasta. By jednak budowa ruszyła, chętni na mieszkania musieli wpłacić tzw. partycypację w kosztach. To - w zależności od wielkości mieszkania - nawet 35 tysięcy złotych jednorazowej wpłaty.
- No i my powpłacaliśmy. A teraz tracimy pieniądze. Jakbym te 30 tysięcy wpłacił na konto, miałbym już z tysiąc złotych z odsetek. A tak nie mam nic - denerwuje się nasz Czytelnik.
Władysław Szymielewicz, prezes BTBS, tłumaczy, że budowa stanęła, bo pojawiły się pewne nieprzewidziane problemy.
- Projektant źle zaprojektował kanalizację deszczową. Musieliśmy przygotować nowy projekt, na który potrzebne jest pozwolenie na budowę. Musimy czekać. Trzeba będzie pociągnąć blisko 100 metrów nowej rury - wyjaśnia.
Co z pieniędzmi, które ludzie wpłacali już w lutym? - Spokojnie, termin budowy zostanie dotrzymany - odpowiada prezes. - W przyszłym roku będzie się można wprowadzać. Dogadujemy się z Selfą, by weszli na plac budowy jeszcze zanim otrzymamy pozwolenie na budowę tej rury kanalizacyjnej. Powinni pojawić się na placu budowy lada moment - przekonuje.
Czytaj też> Białogardzki TBS jednak zbuduje. Miasto wsparło spółkę 400 tysiącami zł
W nowym, planowanym budynku TBS, są jeszcze do wzięcia trzy mieszkania. Chętni powinni się zgłaszać w tej sprawie do siedziby TBS przy ul. Dąbrowszczaków.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?