Bili rekord w jednoczesnym prowadzeniu resuscytacji (zdjęcia)
Słupsk wziął udział w biciu rekordu w jednoczesnym prowadzeniu resuscytacji krążeniowo - oddechowej. Akcja organizowana jest w całym kraju przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy
Ponad 50 osób wzięło wczoraj udział we wspólnej próbie bicia rekordu w jednoczesny wykonywaniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Bez przerwy, na ul. Nowobramskiej, przez 35 min. i na trzech fantomach harcerze, studenci Akademii Pomorskiej, pracownicy jednego ze słupskich banków i osoby postronne reanimowały i pokazywały jak reanimować.
- Jedna osoba przejmowała akcję od drugiej - mówi Piotr Merecki, z 67 Wędrowniczej Drużyny Harcerskiej, która zorganizowała to wydarzenie w Słupsku. - Następnie kolejne. Ja sam podchodziłem kilkukrotnie. Wszystko w ramach obchodów Europejskiego Dnia Przywracania Krążenia i akcji ogólnopolskiej którą Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy organizuje w całym kraju.
Ale nie tylko o samą reanimację tu idzie. Również o nakładanie w ten sposób do nauki udzielania pierwszej pomocy. Wczoraj każdy zainteresowany mógł przekonać się jak fachowo powinno to wyglądać.
Podczas ubiegłorocznej próby po raz kolejny pobito rekord. W całym kraju jednocześnie akcję reanimacyjną przeprowadził wówczas 85 010 uczestników.
