Policja i prokuratura nabrała wody w usta. Nikt nie chce ujawnić szczegółów zdarzenia. Dowiedzieliśmy się jednak, ze przedwczoraj w jednym z mieszkań na ulicy Krasińskiego podczas zakrapionej alkoholem imprezy pięciu sprawców (trzy kobiety, dwóch mężczyzn) pobiło swojego sponsora. Poszło o paczkę papierosów, którą ten chciał wynieść z mieszkania.
Cała piątka żyła ze sobą od dłuższego czasu. Dwie najmłodsze kobiety (1980 i 1981 rocznik) tworzyły związek. Były chłopak jednej z nich, żył z jej 53 -letnią matką. W towarzystwie często obracał się jeszcze jeden mężczyzna - sąsiad.
Mieli zwyczaj znajdywania "sponsorów". Ten, którego pobili znajduje się w bardzo ciężkim stanie, praktycznie bez szans na przeżycie. Napastnicy prawdopodobnie wycięli mu literę "A" na ciele.
Prokuratura wnioskowała o areszt dla całej piątki. Właśnie trwa rozprawa w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?