Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytovia Bytów wypada z III ligi

(fen)
Z prawej napastnik Tomasz Ciemieniewski z Bytowa.
Z prawej napastnik Tomasz Ciemieniewski z Bytowa. Fot. Łukasz Capar
W sobotę (12 czerwca) o godz. 17 w Bytowie Drutex-Bytovia będzie gospodarzem spotkania z Astrą Ustronie Morskie. Obydwie ekipy plasują się w dolnych rejonach tabeli Bał-tyckiej III ligi i pogodziły się ze spadkiem do czwartoligowego grona.

Do końca rozgrywek edycji 2009/2010 pozostały jeszcze tylko dwie serie grania. Po dwudziestu ośmiu kolejkach Drutex-Bytovia zajmuje czternaste miejsce. Ma 26 punktów. Astra jest piętnasta. Dorobek ekipy z Ustronia Morskiego wynosi 23 punkty. W Bytowie odczuwa się wielki niedosyt. Powód? To degradacja bytowian do niższej klasy. Tego nie spodziewali się sympatycy futbolu w kaszubskim mieście.
Piłkarze Druteksu-Bytovii będą chcieli się przynajmniej częściowo zrehabilitować przed własnymi kibicami.

W sezonie 2009/2010 drużyna bytowska występowała trzynaście razy na boisku Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Mickiewicza. Zdobyła 17 punktów. Bytowianie zdobyli 27 bramek. Ich bramkarz 18 razy sięgał po piłkę z siatki. Jesienią w Ustroniu Morskim Astra uległa Druteksowi-Bytovii 1:2.

- Już teraz pozostaje nam walka o honorowe pożegnanie z trzecioligowymi zmaganiami - mówi smutnym głosem Waldemar Walkusz, szkoleniowiec Druteksu-Bytovii. - Przeciwko Astrze nie zagrają: Dariusz Kasperowicz, Krzysztof Bryndal i Wojciech Pięta. Wszyscy są kontuzjowani. W składzie zabraknie także Michała Wirkusa. Jego absencja meczowa podyktowana jest zagranicznym wyjazdem służbowym. Może w końcu moi gracze zaskoczą i będą chcieli pokazać strzelecki potencjał, który w nich drzemie. Nasz sposób na zwycięstwo to trzeba podnieść głowy i w trakcie gry stwarzać jeszcze więcej sytuacji podbramkowych, które należy wykorzystywać. Spokój i koncentracja to najlepsza recepta na Astrę.

Przegrać nie możemy, bo goście zrównaliby się z nami punktami. Dla mojej ekipy liczy się tylko pula trzech punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza