21 maja nastąpi otwarcie ofert na wykonanie skateparku. Ma powstać w części parku przy ulicy Mierosławskiego. - Zrobimy wszystko, aby wybudować skatepark jeszcze przed wakacjami. Szybkość realizacji inwestycji to jeden z ważnych warunków brany pod uwagę przy wyborze oferenta - oznajmia Leszek Waszkiewicz, wiceburmistrz Bytowa. Skatepark zaplanowano na obecnym asfaltowym boisku o wymiarze 20 na 23 metry kwadratowe, na które zostanie wylany beton.
Będą dwie rampy najazdowe oraz dziesięć specjalnych przeszkód. Gmina ma na ten cel 140 tysięcy złotych.
Nie ma przeciwników skateparku, ale są przeciwnicy jego lokalizacji.
- To bardzo zły pomysł, aby budować skate park przy ulicy Mierosławskiego. Argumentów przeciw jest bardzo wiele - mówi Beata Bigda-Świątek, mieszkanka pobliskiej ulicy Kościuszki. - Park to miejsce wypoczynku dla mieszkańców, miejsce spotkań matek z małymi dziećmi. Tu dzieci uczą się jeździć rowerkami i na rolkach. Skatepark może to wszystko zepsuć. Będzie głośno. Może być niebezpiecznie. Podobne zdanie mają inni mieszkańcy okolicznych ulic. - Powstaje teraz wiele boisk przy szkołach. Czy nie można było tam zlokalizować skateparku?! - pyta mieszkanka ulicy Mierosławskiego.
Waszkiewicz mówi, że lokalizacja została dokładnie przemyślana.
- To centrum. Park jest duży. Myślę, że uda się pogodzić potrzeby wszystkich
- oznajmia wiceburmistrz.
Skejtowcom z Bytowa jest wszystko jedno, gdzie skatepark powstanie. - Byleby był tylko ogólnie dostępny - oznajmia 15-letni Marek. Czy skatepark w miejscu gdzie jest już boisko asfaltowe będzie sprzyjał wypoczynkowi w parku? To już pokażą najbliższe miesiące. d
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
