Policja dostała wezwanie od ofiary. - Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce zobaczyli zakrwawionego 48-latka. Obok na wersalce leżał jego 23-letni współlokator. Udawał, że śpi. W pokoju był jeszcze 29-latek - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji.
Z ustaleń policji wynika, że 48-latek pokłócił się ze swoim współlokatorem. Mężczyzna poszedł na spacer. Kiedy wrócił, 23-latka nie było. Po jakimś czasie ten ostatni przyszedł z kolegę i rzucił się na lokatora, bijąc go po twarzy. 29-latek mu pomagał.
Obaj napastnicy byli nietrzeźwi. Dzisiaj usłyszą zarzut pobicia. Wcześniej byli już notowani za kradzieże i włamania. 48-latek trafił do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?