Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytowskie Pola Nadziei. Zebrali mnóstwo pieniędzy na hospicjum domowe

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Bytowski rynek wypełnili w niedzielę wolontariusze Szpitala Powiatu Bytowskiego, Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, młodzi piłkarze Bytovii Bytów oraz ci, którzy chcieli wesprzeć działalność hospicjum domowego, działającego przy bytowskim szpitalu.
Bytowski rynek wypełnili w niedzielę wolontariusze Szpitala Powiatu Bytowskiego, Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, młodzi piłkarze Bytovii Bytów oraz ci, którzy chcieli wesprzeć działalność hospicjum domowego, działającego przy bytowskim szpitalu. Szpital Powiatu Bytowskiego, ZKP w Bytowie
Bytowski rynek wypełnili w niedzielę wolontariusze Szpitala Powiatu Bytowskiego, Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, młodzi piłkarze Bytovii Bytów oraz ci, którzy chcieli wesprzeć działalność hospicjum domowego, działającego przy bytowskim szpitalu.

To była niesamowita impreza. W minioną niedzielę na bytowskim rynku odbyła się akcja „Bytowskie Pola Nadziei”, która miała na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na los osób nieuleczalnie chorych, będących u kresu życiowej drogi.
Kilkunastu wolontariuszy ubranych w żółte koszulki wręczało mieszkańcom żonkile oraz zbierało do puszek dobrowolne datki, aby przeznaczyć je na bieżącą działalność hospicjum domowego.

Zebrane podczas akcji pieniądze pozwolą w większym stopniu nieść pomoc osobom potrzebującym opieki i wsparcia w ostatnim okresie życia. Przy okazji można było zbadać ciśnienie i poziom cukru we krwi, a także nauczyć się wykonywania resuscytacji krążeniowo-oddechowej

Żonkil jest znakiem rozpoznawczym tej akcji, gdyż w tradycji hospicyjnej symbolizuje triumf poświęcenia, miłości oraz nowego odrodzenia i nadziei dla chorych.

- Dumny jestem, że od 26 lat mieszkam w takim mieście, gdzie niezależnie od narodowości, statusu materialnego, poglądów politycznych łączy idea pomocy - podsumowuje akcję Paweł Wichłacz, który prowadzi hospicjum domowe w Bytowie. - Bytowianie zdali egzamin na 5 a nawet 6! Dziękuję wszystkim, tym dużym i małym darczyńcom za dobre serce.

Ile udało się zebrać? - Po otwarciu 13 puszek i policzeniu okazało się, że nasi wolontariusze zebrali 14 895,37 zł - informuje pan Paweł. - Należy także wspomnieć, że po raz kolejny możemy liczyć na gest i hojność państwa Kamili i Leszka Gierszewskich, którzy przelali na konto fundacji 10 000 zł.

Organizatorem wydarzenia był zarząd szpitala wraz z personelem hospicjum.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza