Ceniona, znana i... mało widoczna

Mazda RX-8 - jedyny na świecie produkowany seryjnie samochód osobowy z silnikiem Wankla
(fot. Fot: Mazda Motor Poland )

Jej miejsce w Japonii jest (kolejno) po Toyocie, Nissanie, Hondzie, Mitsubishi i Suzuki, a przed Daihatsu, Subaru i Isuzu. Produkuje w 18 państwach niespełna milion aut rocznie. Oferta z emblematem Mazdy (dwuramienna, owalna kierownica, kojarząca się też z wizerunkiem dużego ptaka w locie) zawiera auta bliźniaczo podobne do niektórych modeli Suzuki, Nissana, Mitsubishi. Niektóre występują pod nazwą Ford. Japońskich potentatów motoryzacyjnych łączą silne więzy kooperacyjne. Suzuki wytwarza dla Mazdy ok. 40 tys. aut rocznie. Nazwy samochodów tego pierwszego są zmieniane na mazdowskie: Suzuki Alto na Carol, Suzuki R Wagon - AZ Wagon, Suzuki Every - Scrum/Scrum Wagon, Suzuki Jimny - AZ-Offroad, Suzuki Kei - Laputa. Bardziej znane u nas są jednak auta Suzuki: małe Alto, mikrovan Wagon R+ i mała terenówka Jimny. Na licencji Mazdy Chiny produkują dwa modele aut. Natomiast Mazda montuje w Malezji, RPA, Wenezueli, Kolumbii, na Tajwanie i w Japonii swoje auta pod marką Forda (od 1996 r. ok. 34 proc. udziałów Mazdy).

od pojawienia się nazwy "Mazda" na pierwszym aucie (firma nazywała się najpierw Toyo Kogyo). Był nim mały, 3-kołowy pojazd dostawczy. Wyjechał z fabryki założonej w Hiroszimie jeszcze w 1920 r. o przez wiele dziesięcioleci produkującej narzędzia i obrabiarki. Pierwszy 4-kołowy samochód zaprojektowano w 1940 r., ale na produkcję seryjną ciężarówek i małych aut osobowych z silnikami o pojemności zaledwie 356 ccm trzeba było poczekać aż 18 lat. Hiroszima dźwigała się wtedy z ruin po zrzuceniu na miasto przez USA pierwszej bomby atomowej.
Produkcja ruszyła na dobre 40 lat temu - w 1961 r. Japoński producent nawiązał współpracę z niemiecką firmą NSU w zakresie budowy silnika Wankla z wirującymi tłokami. Mazda kupiła licencję na ten napęd. W 1964 r. wyprodukowała prototypowe auto Mazda Cosmo z dwuwirnikowym silnikiem Wankla. Produkcja seryjna tego dwumiejscowego auta ruszyła 3 lata później. To był "odlotowy" na tamte czasy samochód, który z pojemności silnika 2x491 ccm (co odpowiadało 1964 ccm pojemności skokowej silnika konwencjonalnego) osiągał moc 110 KM i prędkość maksymalną 185 km/h. Z czasem Mazda produkowała więcej aut z napędem Wankla niż niemiecki licencjodawca. Najdłużej (do 1970 r.) - model Capella z silnikiem Wankla, który zastąpiono jednak napędem konwencjonalnym.

nie poszły na marne. W 1978 pojawiło się dwuosobowe coupé RX-7 napędzane silnikiem z wirującymi tłokami. Do dziś jest to jedyny na świecie produkowany seryjnie samochód osobowy z silnikiem Wankla. RX-7 miał kilka nowych generacji, a od ponad miesiąca ma swojego następcę - RX-8 (premiera na 35. międzynarodowej wystawie motoryzacyjnej Tokyo Motor Show).
Konstruktorom najnowszego auta z silnikiem Wankla Mazda postawiła takie oto zadanie: "Należy stworzyć samochód o zapierających dech w piersiach sportowych kształtach i którym mogłyby podróżować 4 dorosłe osoby".
Nowy silnik "Renesis" o dwóch wirujących tłokach osiąga moc 250 KM z pojemności zaledwie 1308 ccm (2x654 ccm). Jest to ponoć istna rakieta dla amatorów ostrej jazdy. Pełno w niej innowacji technicznych. Np. konwencjonalny, środkowy słupek nadwozia zastąpiono specjalnym wzmocnieniem biegnącym w tunelu wału napędowego, a mimo to tylne drzwi otwierają się do przodu. Napęd na tylne koła przekazywany jest poprzez lekki wał z włókien węglowych. Wolnossący silnik imponuje swymi osiągami, gdyż maksymalną moc uzyskuje przy 8,5 tys. obrotów głównego wału na minutę, a maksymalny moment obrotowy 220 Nm przy 7,5 tys. obr./min.

są ponadto modele Mazda 6, zwany też Atenza, i Mazda MPV.
Ten pierwszy to prestiżowa limuzyna klasy średniej wyższej, następczyni znanej i cenionej Mazdy 626. Auto tej klasy jest dla Mazdy najważniejsze, bo sprzedaje się w największej ilości. Ma teraz linię nadwozia efektowniejszą i bardziej wyrazistą niż poprzednik. Jest wyposażone m.in. w 6 poduszek powietrznych, układy: antypoślizgowy ABS z rozdziałem siły (EBD) i wspomaganiem hamowania awaryjnego. W ofercie są 3 silniki benzynowe o mocy 117, 143 i 165 KM oraz wysokoprężne z układem Common Rail o mocy 120 i 136 KM. Ten trzeci "benzynowiec" jest prawie całkowicie wykonany z aluminium, ma zmienne fazy otwarcia zaworów, dwa wałki napędu i specjalną komorę rezonansową poprawiającą dynamikę pracy silnika. Z kolei drugi "ropniak" to już unowocześniona konstrukcja o podwyższonym ciśnieniu wtrysku paliwa i ze sprężarką o zmiennej geometrii łopatek wirnika. Rozpoczęcie sprzedaży "szóstek" na polskim rynku przewidziano w połowie przyszłego roku.
Druga nowość, Mazda MPV, jest już dostępna. Na razie znalazła niewielu nabywców. Jest to bardzo bogato wyposażony minivan, który będzie konkurował m.in. z Oplem Zafirą. Cena jest wysoka - ponad 30 tys. euro. W przypadku aut Mazdy nieeuropejskiej produkcji, gdy w grę wchodzą wyższe stawki cła importowego, ceny raczej nie zachęcają do kupna.