Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ceny węgla na świecie spadają, a w Polsce rosną

Agnieszka Wirkus
W regionie za tonę opału trzeba zapłacić od kilkudziesięciu do ponad stu złotych więcej niż zaledwie dwa miesiące temu.

W lokalnych składach opału od września węgiel podrożał przynajmniej o kilkadziesiąt złotych. Orzech można kupić za ponad 600 zł. Jednak już za kostkę trzeba zapłacić nawet ponad 700 zł. Najbardziej podrożał miał. Jak usłyszeliśmy w punktach sprzedaży w regionie - gdzie krótko po wakacjach tona miału kosztowała w przybliżeniu 380 zł - dziś trzeba zapłacić ponad 500 złotych. Sprzedawcy opału przyznają, że miał jest nie tylko drogi, ale również najtrudniej dostępny.

- Mamy towar. Czasami czekamy jednak na miał tydzień lub nawet miesiąc - przyznaje Joanna Igras ze składu opału "Abc" w Grudziądzu.

Podobnie wypowiadają się inni sprzedawcy opału. Agnieszka Korga z firmy "Magnum" w Żninie przyznaje, że jej przedsiębiorstwo najwięcej problemów ma z zaopatrzeniem się w miał dobrej jakości.

- Kupujemy miał ukraiński. Kosztuje w przybliżeniu tyle samo co polski - dodaje Agnieszka Korga.

Według Tomasza Lotza z Centrum im. Adama Smitha, w ubiegłym roku na polski rynek trafiło 9 milionów ton zagranicznego węgla.

- Można się spodziewać, że w tym roku będzie go jeszcze więcej - dodaje Lotz.
Nie jest to wykluczone. Kopalnie mają ograniczone możliwości wydobywcze. Przykładowo Kompania Węglowa może rocznie wydobyć ok. 45 mln ton. Jeszcze w latach 2003-2004 aż 14 mln ton sprzedawała za granicę. W tym roku na eksport przeznaczy tylko 6 mln ton. Powód tej sytuacji to właśnie ograniczone możliwości wydobywcze. Do tego dochodzi rosnące zapotrzebowanie - szczególnie ze strony branży energetycznej. W Polsce ok. 95 proc. prądu wytwarza się z węgla. Tylko 8-9 proc. produkcji Kompanii Węglowej to węgiel opałowy.
- Wydobywamy węgiel coraz głębiej - rocznie o osiem-dziewięć metrów. Wiąże się to z wyższymi kosztami - dodaje Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej. - W dodatku w przyszłym roku firmy energetyczne chcą podnieść ceny za dostarczany do nas prąd. Propozycje podwyżek wynoszą nawet ponad 60 procent. Nadal je negocjujemy.

Gdy Polacy nie mogą nadążyć za kolejnymi podwyżkami cen opału, na świecie tanieje węgiel energetyczny. - Tona węgla energetycznego spadła w ostatnim czasie poniżej 100 dolarów za tonę. Od lipca ceny obniżyły się więc o ponad połowę. Wpływ na spadek cen węgla ma przede wszystkim coraz gorsza koniunktura gospodarcza na świecie - tłumaczy dr Bogusław Półtorak, główny ekonomista portalu Bankier.pl.

Czy sytuacja na świecie może przenieść się na nasz lokalny rynek?

- Niekoniecznie - odpowiada Bogusław Półtorak. - Niestety, wysokie koszty dystrybucji i sezonowość popytu na węgiel ze strony gospodarstw domowych może podtrzymywać ceny węgla na rynku krajowym, czy wręcz powodować próby odbijania sobie przez kopalnie niższych cen na rynkach światowych i strat w eksporcie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza