W sobotę po godzinie 4 w Sominach policjanci chcieli zatrzymać do kontroli bmw. Kierowca zlekceważył polecenie policjanta, zjechał w jego kierunku i próbował potrącić. Funkcjonariusz zdążył odskoczyć na bok. Kierowca bmw, gdy zobaczył drugi radiowóz, zatrzymał się i włączając bieg wsteczny zaczął uciekać tyłem. - Nagle zatrzymał się i gwałtownie ruszył wprost na radiowóz. Mundurowi zjechali na chodnik, aby nie doszło do zderzenia - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji.
Policjanci zawrócili i ruszyli w pościg. Po kilkuset metrach, na zakręcie kierowca bmw nie opanował pojazdu i wjechał do rowu. Samochód przewrócił się na bok. Kierowcą był 24-letni obcokrajowiec. Mężczyzna odmówił dmuchania w alkotest. Pobrano mu krew do badań. Analiza wykazała, że 24 latek w organizmie miał promil alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
W niedzielę 24-latek został przesłuchany. Prokurator przedstawił mu zarzuty czynnej napaści na policjantów, kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, a także zastosował wobec mężczyzny poręczenie majątkowe w wysokości 20 tysięcy złotych. Za czynną napaść i kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?