- W czwartek po godzinie 19 policja otrzymała telefon, że na barierkach wiaduktu siedzi młody mężczyzna i najprawdopodobniej chce z niego skoczyć. Policjanci pojechali na miejsce. Wezwaliśmy też pogotowie i straż pożarną - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
Jeden z funkcjonariuszy zaczął z mężczyzną rozmawiać, ale ten mówił, aby się do niego nie zbliżał. Wezwano policyjnego negocjatora. Nic to nie dało. Na miejsce przyjechała żona mężczyzny. Kiedy małżonkowie rozmawiali, policjanci doskoczyli do mężczyzny i ściągnęli go z barierek, zanim zdążył skoczyć.
Mężczyznę przekazano pod opiekę lekarską. Przyczyną desperackiego kroku były najprawdopodobniej problemy rodzinne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
