Od kilku tygodni obserwujemy dość nerwowe ruchy nawozowych potentatów na krajowym rynku. Wszystko za sprawą rosyjskiego Acronu, który wezwał do zakupu większościowego pakietu akcji Azotów Tarnów. Największą spółką tej grupy są Zakłady Chemiczne Police.
Rosyjski potentat nawozowy wezwał do zakupu akcji po 36 zł za sztukę. W momencie wezwania była to cena o kilka złotych wyższa od giełdowej.
Pomysł Vladimira Kantora, rosyjskiego oligarchy wywołał popłoch w polskim sektorze nawozowym, zwłaszcza w Tarnowie. Prezes grupy Jerzy Marciniak uznał, że to próba wrogiego przejęcia. W podobnym duchu wypowiadali się przedstawiciele Skarbu Państwa. Argumentowali, że Acron ma podobne produkty, co nasza grupa nawozowa - ale ma tańszy gaz. Po co miałby utrzymywać droższą produkcję w naszym kraju? Raczej ją wygasi, i stworzy w naszym kraju sieć dystrybucji na Europę - komentowali.
Kantor zapewniał, że nie myśli o zamykaniu polskich zakładów, lecz o ich rozwoju. Był bardzo aktywny. Spotykał się z przedstawicielami spółek, odwiedzał samorządowców, rozmawiał ze związkowcami. W Policach spotkała się z włodarzami gminy i przedstawicielami strony społecznej. Acron też dwukrotnie przedłużał termin zapisów na kupno akcji Azotów Tarnów.
Grupa Azoty Tarnów nie była jednak zainteresowana tym inwestorem. Zmieniła strategie, w której wskazała samodzielną ścieżkę rozwoju.
W miniony piątek Acron podbił cenę akcji do 45 zł.
Ostatnie zdanie należało jednak do akcjonariuszy Azotów Tarnów. W sobotę zarząd wyjawił im plany przejęcia trzeciej części akcji Zakładów Azotowych Puławy. Właściciele zgodzili się na podwyższenie kapitału i fuzję z Puławami. Od 2 do 16 sierpnia można zapisywać się na akcje ZAP po 110 zł.
Prezes Azotów Tarnów stwierdził, że konsolidacja pozwoli stworzyć największą w Polsce i wiodącą w Europie grupę chemiczno-nawozową.
Zapisy na sprzedaż akcji Azoty Tarnów - wynikające z wezwania Acronu - zakończono wczoraj o godz. 17.
- Nasza finalna decyzja odnośnie rozliczenia wezwania oraz zakupu akcji będzie podjęta w oparciu o analizę liczby akcji, na które zostały złożone zapisy - powiedział Vladimir Kantor, wiceprezes rosyjskiej grupy.
W obecnej sytuacji rosyjska spółka nie ma szans na przejecie decyzyjnego pakietu akcji polskiej grupy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?