Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chory, samotny tata, został bez pieniędzy z ZUS

Monika Zacharzewska
Słupski ZUS.
Słupski ZUS. Archiwum
Pan Dariusz samotnie wychowuje syna, sam ciężko choruje, a jest bez środków do życia. - Od prawie dwóch miesięcy czekam na zasiłek rehabilitacyjny przyznany mi przez ZUS - mówi mężczyzna. - Nie mam pieniędzy na leki.

Pan Dariusz ponad pół roku temu ciężko zachorował. Przez sześć miesięcy był na zwolnieniu lekarskim i systematycznie dostawał stałe pieniądze. W sierpniu jednak one się skończyły i wkrótce potem stawił się na komisji rehabilitacyjnej.

- Ta oceniła mój wniosek pozytywnie i przyznała zasiłek rehabilitacyjny. Tylko że do tej pory nie dostałem żadnych pieniędzy - mówi mężczyzna.

Pan Dariusz jest załamany. Sam wychowuje 17-letniego syna. Dostaje na niego 400 zł alimentów. To od dwóch miesięcy ich jedyny dochód.

- A przecież trzeba było chłopaka wyposażyć do szkoły, a ja co dwa tygodnie jeżdżę do lekarza do Gdańska. To też kosztuje. Ostatnio okłamałem doktora, że zażywam przepisane przez niego leki. Nie brałem ich bo nie mam za co ich kupić - mówi załamany mężczyzna.

- Zapożyczyłem się już u sąsiadów. Byłem też w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie po zasiłek. Dostanę go, ale też dopiero po 8 października. Słupszczanin najbardziej zły jest na postępowanie ZUS-u.

- Ostatni zasiłek chorobowy dostałem od nich 12 sierpnia. Potem stawiłem się na komisji rehabilitacyjnej. Jej opinia była pozytywna, ale do dziś nie dostałem zasiłku rehabilitacyjnego. Przyszedłem do waszej redakcji, bo jestem w desperacji. Nie wiem, co robić. Jak długo można czekać?! - mówi mężczyzna i twierdzi, że w ZUS-ie termin wypłaty zasiłku tłumaczą procedurami.

- Teoretycznie na załatwienie świadczenia rehabilitacyjnego ustawowo mamy 60 dni - przyznaje Danuta Rosiak, rzecznik prasowy słupskiego oddziału ZUS-u.

- Jednak w takich przypadkach i nam zależy na jak najszybszym załatwieniu sprawy. Ten pan 12 sierpnia wykorzystał zwolnienie lekarskie, 21-go złożył wniosek o świadczenie rehabilitacyjne i 5 września był badany przez komisję lekarską. Od tej pory muszą minąć dwa tygodnie na uprawomocnienie się decyzji i 27 września ta decyzja była wydana. Wypłata środków przewidziana jest na 8 października. To bardzo szybki termin.

Pani rzecznik twierdzi, że szybciej postępowanie nie mogło się odbyć. - Chyba że pan Dariusz złożyłby wniosek o świadczenie rehabilitacyjne przed skończeniem się zwolnienia lekarskiego. Wtedy cała procedura zaczęłaby się wcześniej - mówi Danuta Rosiak.

Pan Dariusz mimo to ma żal do urzędników ZUS-u: -Askądjamogłemotym wiedzieć. Przynosiłem im co miesiąc zwolnienie lekarskie i nikt nie powiedział mi, że wniosek o świadczenie rehabilitacyjne można złożyć wcześniej. Mam nadzieję, że moja gehenna się skończy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza