Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciąża nie burzy kariery

Sylwia Sitka/www.pomorska.pl
sxc.hhu
Często na pracownice w ciąży pracodawcy patrzą niezbyt przychylnie. Niepotrzebnie.

Anna Ludwisiak-Kawecka, wiceprzewodnicząca Rady Kupieckiej Kujawsko-Pomorskiego Zrzeszenia Handlu i Usług jest zdania, że kobiety w ciąży i młode matki to dobra inwestycja dla pracodawcy.

- Kiedy ktoś pyta mnie, ile dokładnie pracuje u mnie kobiet, odpowiadam, że łatwiej mi powiedzieć, ilu zatrudniam mężczyzn, bo jest ich dwóch - mówi Ludwisiak-Kawecka. Dodaje: - Kobieta, która spodziewa się dziecka, lub jest już matką jest bardzo dobrym pracownikiem. Walczymy ze stereotypem marudnej matki, która całą swoją uwagę poświęca swoim pociechom.

Już od dawna tak nie jest. Panie, które u nas pracują są bardzo obowiązkowe, lojalne. Bez strachu powierzam im zadania, bo wiem, że będą wykonane w terminie. Później chce mieć czas dla rodziny - tłumaczy pani Anna. Wspomina własne doświadczenia sprzed 20 lat: - Odebrałam dyplom inżyniera i szukałam dla siebie zajęcia.

Jednak ówcześni pracodawcy nie chcieli powierzyć mi posady odpowiadającej moim kwalifikacjom. Znalazłam pracę w przedszkolu. Dzięki tym doświadczeniom wiem, że młodym kobietom trzeba ufać i zatrudniać je. Mam nadzieję, że inni pracodawcy mają podobne zdanie.

- W firmach, które są przyjazne mamom powinna być osoba, która ma zaufanie pracowników i spokojnie przyjmie wiadomość o ciąży pracownicy - mówi Henryk Michałowicz, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.

- Powinno się inwestować w młode mamy. To im pokaże, że przez ciążę nie stają się niepotrzebnymi pracownikami, wzbudzi lojalność wobec firmy. Dodatkowo zyska ona wykwalifikowanego i przywiązanego specjalistę.

Źródło:
Kobiet w ciąży broni prawo pracy. Z jego przestrzeganiem jest u pracodawców różnie - www.pomorska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza