Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cicha gra o spokój burmistrza

Marcin Prusak [email protected] tel. 059 848 17 28
Mieszkańcy Ustki są oburzeni. Twierdzą, że burmistrz Jacek Graczyk chce zamknąć ulicę, przy której mieszka. Plany są już gotowe. Choć wynika z nich, że zarzuty mieszkańców mogą być prawdziwe, burmistrz zaprzecza, że kieruje się prywatą.

Sprawie pikanterii dodaje fakt, że przy ulicy Sportowej mieszka burmistrz Jacek Graczyk. - To jawny przekręt - denerwuje się Ryszard Błaszczyk, mieszkaniec Ustki. - Burmistrz Graczyk chce doprowadzić do tego, że pod jego oknami nie będą jeździły samochody i będzie miał ciszę w domu. A jeszcze kilka tygodni temu zapewniał, że jego ulica będzie mogła być wykorzystana w przyszłości jako obwodnica. Ale to nie pierwszy przypadek faworyzowania ulicy Sportowej. Zimą ustawiono znaki zakazujące wjazdu na nią i zawsze odśnieżano ją w pierwszej kolejności.
Zbulwersowani planami zablokowania ul. Sportowej są także radni miejscy.
- Jeżeli buduje się rondo, to powinno ono mieć rozjazd na cztery strony, a nie tylko na trzy, jak planuje się w tym przypadku
- zauważa Jan Olech. przewodniczący Rady Miejskiej w Ustce.
- Od dawna widzę, że burmistrz robi wszystko, żeby ulica Sportowa została ulicą osiedlową, a pobliska ulica Dunina drogą przelotową z dużym ruchem.
Burmistrz Ustki odrzuca oskarżenia o wykorzystywanie stanowiska dla swoich prywatnych celów. - Ulica Sportowa znajduje się w obszarze miasta, dla którego nie ma jeszcze miejscowego planu zagospodarowania, więc wszystko może się na nim jeszcze zmienić - przekonuje Jacek Graczyk. - Rondo zostanie zbudowane dopiero za kilka lat i do tego czasu nowa Rada Miejska zatwierdzi plan zagospodarowania. Jej członkowie będą mogli zdecydować, czy tuż za ogrodzeniem stadionu zrobić drogę szybkiego ruchu, czy też nie.
Graczyk zapewnia, że pomysł zamknięcia ulicy Sportowej nie wyszedł tylko od niego. - To decyzja podjęta przez grupę składającą się z burmistrza, jego zastępcy i kilku urzędników usteckich oraz przedstawicieli słupskiego starostwa
- twierdzi Marek Biernacki, wiceburmistrz Ustki. - Razem stwierdziliśmy, że wjazd z ronda na ulicę Sportową stanie się zbyt niebezpieczny, bo będzie musiał byc poprowadzony pod bardzo ostrym kątem. Nasze uwagi zostały skierowane do projektantów ustnie i nie sporządzaliśmy w tej sprawie żadnych dokumentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza