Na tyłach nowego budynku szpitalnego w Szczecinku znowu wre praca. Wiertnie robią otwory – w sumie 54 - w ziemi, w których umieszczone zostaną sondy trzech pomp cieplnych o łącznej mocy 320 kilowatów. Zasada ich działania jest prosta – ciepło z wnętrza ziemi ogrzewa w sondzie glikol, a ten popłynie rurami do sieci grzewczej nowego skrzydła szpitala. Na głębokości 100 metrów panuje już stała, dość wysoka temperatura, która pozwoli ogrzać glikol, który z kolei dostarczy energię cieplną do budynku. – Przeprojektowaliśmy też system ogrzewania w nowym budynku na ogrzewanie podłogowe, aby efektywniej korzystać z tego odnawialnego źródła energii – mówi starosta szczecinecki Krzysztof Lis. Do tego dojdą 104 baterii fotowoltaicznych o mocy 25 Kw. O ile bowiem ciepło z ziemi jest teoretycznie za darmo, to do obsługi pomp potrzeba sporo prądu, a ten mają produkować ogniwa słoneczne. Szpitalna inwestycja pochłonie 1,684 miliona zł, z tego 75 procent daje Unia Europejska, 15 Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, a resztę wykłada starostwo.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?