- Zrobię wszystko, by inwestycję zakończyć. Prace są tak zaawansowane, że byłoby bezsensem zrywanie umowy z wykonawcą po 18 grudnia. W Rowach na przykład całe wejście do portu jest rozgrzebane. Porażką byłoby przerwanie robót. Jest obawa, że jeśli ich nie dokończymy, system ochrony brzegów nie zadziała.
Dyrektor tłumaczył, że taka sytuacja nie grozi utratą całego dofinansowania, ale pieniądze skądś trzeba mieć. Nie wiadomo jeszcze, co zrobi Komisja Europejska z niewykorzystanymi pieniędzmi. Mówi się o tym, że może powstanie fundusz środków niekwalifikowanych, bo w grę wchodzi kilkadziesiąt miliardów złotych.
- Szansą są więc pieniądze z rezerwy budżetowej, o które się staram. Natomiast wójt gminy Ustka oraz burmistrzowie Ustki i Łeby skierowali apel do ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej o podjęcie działań, które umożliwią dalsze finansowanie projektu po 1 stycznia - dodaje dyrektor Tomasz Bobin.
O sprawie pisaliśmy w grudniu - zobacz wideo z konferencji poświęconej dalszym losom budowy sztucznej rafy na wybrzeżu -
1 stycznia 2016 zabraknie pieniędzy na budowę rafy
Najczęściej czytane na gp24.pl:
- Wypadek na drodze krajowej nr 6. Są ranni (wideo,zdjęcia)
- Szopki bożonarodzeniowe w słupskich kościołach (zdjęcia)
- Nocne zdjęcia ringu. Prezentuje się imponująco
- Pijana wjechała w dom, omal nie uszkodziła zaworów z gazem
- Mikołaje na motocyklach w Krępie Słupskiej (zdjęcia, wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?