Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co można zrobić z parkiem Witkacego w Słupsku

Zbigniew Marecki
Park Witkacego to na razie zwykła łąka, boisko  i kilkadziesiąt drzewek. Teraz ma się to zmienić.
Park Witkacego to na razie zwykła łąka, boisko i kilkadziesiąt drzewek. Teraz ma się to zmienić. Fot. Kamil Nagórek
Mieszkańcy chcą ścieżek i fontanny, artyści obrazów i czystej formy. Wczoraj poznaliśmy wyniki konsultacji społecznych w sprawie nowego parku.

Park Witkacego ma powstać tam, gdzie dzisiaj jest poprzecinana ścieżkami łąka między ulicami Frąckowskiego, Norwida i 11 Listopada. To obszar o wymiarach 250 na 50 do 80 metrów. Na razie spacerują tamtędy matki z wózkami, dzieci grają w piłkę do dwóch metalowych bramek, posiadacze psów wyprowadzają tam swoje czworonogi, a zwolennicy popijania pod chmurką od czasu do czasu znajdują tam dla siebie miły zakątek. Miejsce to obsadzono drzewami i na tym, jak na razie, widoczne efekty się skończyły.

Miasto chciałoby, aby - na wzór Parku Mehoffera w fińskim Turku - stworzyć w tym miejscu park tematyczny poświęcony Witkacemu, słynnemu awangardowemu malarzowi, dramaturgowi i fiolozofowi z okresu dwudziestolecia międzywojennego. W ten sposób Słupsk miałby jeszcze jeden element, poza kolekcją portretów artysty, za pomocą którego można byłoby kojarzyć miasto z Witkacym.

Zdecydowano zatem o przeprowadzeniu konsultacji społecznych z mieszkańcami os. Niepodległości. Mieli się wypowiedzieć, jak powinien wyglądać nowy park. Konsultacje przeprowadziło słupskie Centrum Inicjatyw Obywatelskich, angażując do tego socjologów z Uniwersytetu Warszawskiego. Wczoraj poznaliśmy wyniki.

Okazało się jednak, że wizje artystów i mieszkańców kompletnie się rozmijają.
Mieszkańcy osiedla Niepodległości mają bardzo praktyczne oczekiwania. Chcieliby terenów zielonych z ławkami dla starszych, placu zabaw i ogródka jordanowskiego dla dzieci. Oczekują też budowy większego parkingu dla samochodów oraz oczka wodnego i fontanny, aby park był przyjemny dla oka. Nie mieliby też nic przeciw pomnikowi poświęconemu Witkacemu.

Artyści chcieliby jednak, aby park Witkacego wyglądał zupełnie inaczej niż tradycyjne parki. Ma wyrażać klimaty, które towarzyszyły deformującej rzeczywistość sztuce autora teorii Czystej Formy.
Zaczęło się więc szukanie kompromisu.

- Choć pozornie wydaje się, że te tendencje są rozbieżne, to w praktyce można by je połączyć. Dlatego będziemy teraz dążyć do stworzenia serii wizualizacji różnych rozwiązań, które mogłyby się pojawić w parku Witkacego, takich, które pogodziłyby obie koncepcje - mówi Grzegorz Basarab z CIO.

Jak się dowiedzieliśmy, w ratuszu już trwają prace nad tym, jak można by zapewnić finansowanie tej inwestycji. Ale na razie jeszcze żadne rozstrzygnięcia nie zapadły. Jaka będzie przyszłość najmłodszego słupskiego parku, przekonamy się po wyborach samorządowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza