Czemu 0:5? Otóż trenerzy przed tym spotkaniem umówili się, że ich podopieczne rozegrają pięć setów bez względu na wynik. Jak się później okazało, wszystkie sety padłu łupem przyjezdnych. Szczególnie emocjonujący był trzeci set, który zakończył się grą na przewagi - 27:25 dla zawodniczek Sokoła.
Wśród słupszczanek wyróżniały się Miklasińska, Kolesińska i Korczak.
AP Czarni Słupsk - Sokół Mogilno 0:5
(21:25, 22:25, 25:27, 19:25, 20:25)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?