Czarni Słupsk wystartują w przyszłym sezonie w I lidze

Nowy klub zagra jako Czarni i również ma mieć barwy niebiesko-czarno-czerwone. Nowy klub może liczyć na wsparcie z miasta w postaci około pół miliona złotych.

- Czarni wracają na mapę koszykarską tak jak obiecaliśmy wszystkim zainteresowanym koszykówką w naszym mieście i regionie. Chciałem też podziękować panu prezesowi Grzegorzowi Bachańskiemu za wsparcie w sprawie budowy hali. Słupsk stara się o pieniądze na halę. Składaliśmy ostatnio dokumentację. Pan prezes wystawił nam pozytywną rekomendację do tego, żebyśmy mogli się ubiegać o nową halę w Słupsku. To jest zadanie radnych, ale mam nadzieję, że to finansowanie jakie było do tej pory zostanie utrzymane i będziemy wspierać klub podobnymi środkami. Podczas rozmów przewijała się kwota ok. 500 tysięcy złotych. Klub ma swój plan finansowania, on jest bardzo racjonalny. Będzie większa transparentność. Słupszczanie będą mieli w końcu klub, który należy do nich, który jest kontrolowany w sposób przejrzysty i prowadzony przez osoby doświadczone. - mówił prezydent miasta Robert Biedroń

- Przez sekundę sobie nie wyobrażaliśmy, żeby pierwszoligowa drużyna koszykówki nie była w zasięgu naszych możliwości finansowych. Były też rozmowy na temat powrotu do Ekstraligi, było spotkanie z prezesem PLK Radosławem Piesiewiczem. Były rozmowy z prezesem Bachańskim prowadzone przez zawodników. Nie byłoby tego, gdyby nie potencjał, jaki został stworzony w Słupsku przez Roberta Jakubiaka, Mirosława Lisztwana. Gdyby nie zostali zawodnicy, którzy są bardzo ważnymi twarzami tego projektu czyli Mantas Cesnauskis oraz Łukasz Seweryn, którzy kojarzą się z sukcesami Czarnych Panter. To co jest najbardziej cenne, to to, że jest to wszystko słupskie, stowarzyszenie, zawodnicy i trenerzy bo to jest ta siła, która pozwoli, żeby nawet w najtrudniejszych momentach przetrwała - mówiła Krystyna Danilecka-Wójewódzka.

Więcej w jutrzejszym Głosie Pomorza oraz GP24.PLUS