Czeka na nie kadra narodowa

Zachwycone igrzyskami i Warszawą trzy dziewczyny z Człuchowa myślą już o następnych zawodach.
- W Warszawie było wspaniale - mówi Natala Pękala, zdobywczyni dwóch złotych medali i jednego brązowego. - Miałam dość dużą konkurencję, zagrażała mi zawodniczka z Olsztyna, ale udało się z nią wygrać.
- Natala nie miała sobie równych w skoku - dodaje Katarzyna Adaszewska, trenerka dziewcząt. - Skakała leciutko i z gracją.
Największą gwiazdą olimpiady z człuchowskiego Ośrodka była Małgosia Głowacka, która wygrała w aż pięciu konkurencjach. Małgosia pochodzi z Płonicy w gminie Człuchów. Zdobyła pierwsze miejsca w układzie wolnym, ćwiczeniu na równoważni, skoku, ćwiczeniach na poręczach i wieloboju. Teraz czeka ją letnie zgrupowanie, a we wrześniu pojedzie na Europejski Mityng Gimnastyczny Olimpiad Specjalnych do Rzymu.
Trzecia z człuchowianek, Ania Raszeja, wywalczyła dwa srebrne medale i jeden brązowy. - Zarówno Małgosia, jak i Natala, mają szanse wyjechać na Ogólnoświatowe Letnie Igrzyska Olimpiad Specjalnych, które odbędą się w 2007 roku w Szanghaju - dodaje Katarzyna Adaszewska.
- Muszą się liczyć z tym, że w każdej chwili mogą dostać powołanie do kadry.
Województwo pomorskie na warszawskiej olimpiadzie reprezentowali też koszykarze z człuchowskiego Ośrodka. Oni także mogą pochwalić się sukcesem - przyjechali do domu z medalem srebrnym.