Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Czarni wrócą na zwycięską ścieżkę i wygrają mecz?

mc
STK Czarni nie mają czasu do rozpamiętywania dotkliwej porażki w Bydgoszczy, ich kolejnym przeciwnikiem jest drużyna WKK Wrocław.

Słupszczanie po siedmiu meczach bez porażki, musieli uznać wyższość drużyny z Bydgoszczy, z którą przegrali w poprzedniej kolejce 59 do 86. Lepiej ostatnią serię gier wspominać będą goście z Wrocławia, którzy po niezwykle zaciętym spotkaniu pokonali prudnicką Pogoń 70:67. W pierwszym meczu obydwu ekip zdecydowania lepsza była drużyna z Wrocławia, która w meczu u siebie łatwo rozprawiła się z Czarnymi Panterami 100 do 76, od początku narzucając swój styl gry i w pełni kontrolując tamto spotkanie.

Nie rozpamiętywać porażki.
Mimo dotkliwej ostatniej porażki słupszczanie nie mogą się załamywać. Seria wcześniejszych zwycięstw pozwoliła im awansować w tabeli i w dalszym ciągu Czarni grają o jak najwyższe miejsce przed fazą play –off. Mecz w Bydgoszczy nie wyszedł praktycznie żadnemu zawodnikowi słupskiemu zespołu, jednak nawet sam Mantas Cesnauskis podkreślał, że takie mecze nie są wielką tragedią, jeśli tylko drużyna wyciągnie z nich odpowiednie wnioski. Po raz kolejny w ekipie Czarnych najlepiej wypadł Wojciech Jakubiak, który zapisał na swoim koncie 16 punktów, trafiając cztery rzuty za trzy punkty. Słupszczanie koniecznie poprawić muszą też skuteczność za trzy punkty, która w Bydgoszczy oscylowała wokół 25 procent.

Drużyna własnego parkietu.
WKK to zdecydowanie drużyna własnego parkietu. Do tej pory we własnej hali wygrali komplet 11 spotkań, i miano niepokonanej u siebie drużyny dzielą z drugim zespołem z Wrocławia – tamtejszym Śląskiem. Na wyjazdach to jednak zupełnie inna drużyna, a ich gra zmienia się praktycznie o 180 stopni. W halach rywala wygrali tylko dwa z jedenastu pojedynków i głównie przez tą statystykę nie są w samym czubie tabeli. Najlepszym strzelcem wrocławian jest ich rzucający Jakub Koelner, który w każdym spotkaniu zdobywa 14,7 punktu na mecz. WKK ma też duże możliwość kombinacyjnej gry w ataku, ponieważ aż czterech zawodników zdobywam tam średnio ponad 10 punktów w każdym spotkaniu.

Czy Czarni wrócą na zwycięską ścieżkę i wygrają kolejny domowy mecz? A może to gracze z Wrocławia okażą się lepsi i po raz drugi w tym sezonie pokonają słupszczan? Początek meczu w środę (13 luty) o godzinie 18 w słupskiej hali Gryfia.

Inne mecze:
Basket Poznań – Znicz Pruszków

AZS AGH Kraków – GKS Tychy

Pogoń Prudnik – Sokół Łańcut

Kotwica Kołobrzeg – Polfarmex Kutno

Syntex Łowicz – SKK Siedlce

Astoria Bydgoszcz – Polonia Leszno

Górnik Wałbrzych – Śląsk Wrocław

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza