Czytelnicy proponują miejsca, gdzie w Słupsku wybiegać się mogą psy

Codziennie kontaktują się z nami zbulwersowani właściciele psów, którzy skarżą się, że nie mają gdzie wyprowadzać swoich czworonogów.

Wielu z nich zgodnie z naszą prośbą zgłasza swoje propozycje miejsc, w których mogłyby powstać tego typu wybiegi.

Niedawno Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta miasta, powiedział na naszych łamach, że na wybieg dla czworonogów prawdopodobnie będzie wyznaczona część Parku Kultury i Wypoczynku po stronie lodowiska, należąca do Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Jak można się było spodziewać, taki pomysł nie spodobał się mieszkańcom innych części Słupska.
Wielu z nich zapowiada, że nie ma zamiaru jeździć codziennie przez całe miasto ze swoim psem, by móc go wyprowadzić na specjalnie wyznaczonym terenie.

- Miasto powinno jednocześnie stworzyć kilka tego typu miejsc - mówi Władysław Krawczyk ze Słupska. - Oczywiście lokalizacja w Parku Kultury i Wypoczynku może się spodobać mieszkańcom centrum miasta, ale ja jestem z osiedla Ryczewo. Nie wyobrażam sobie przewozić psa w tamte rejony autobusem, a tym bardziej iść z nim na piechotę. Jeden z wybiegów mógłby powstać w mojej okolicy.

Swoje niezadowolenie wyrażają też lokatorzy osiedla Niepodległości. Twierdzą oni, że w ich okolicy jest kilka niezagospodarowanych placów, z których każdy świetnie sprawdziłby się jako wybieg.

- Teren przy ulicy Frąckowskiego marnuje się. Nic tam nie ma. Podobnie jest na ulicy Michałowskiego. Skoro nie ma tam placów zabaw, to można by tam zrobić wybiegi - twierdzi Małgorzata Kamińska, mieszkanka osiedla Niepodległości. - Tutaj mnóstwo osób ma psy, dlatego takie miejsce jest na naszym osiedlu potrzebne. Sama na pewno ani razu nie poszłabym z psem na wybieg do Parku Kultury i Wypoczynku. To dla mnie za daleko.

Także mieszkańcy osiedla Westerplatte mają nadzieję, że choć niewielki wybieg powstanie w pobliżu ich domów.
- Zamiast jednego dużego wybiegu powinno się stworzyć kilka, nawet niewielkich, ale w różnych częściach miasta - mówi Ireneusz Olszewski, mieszkaniec tego osiedla.

- Jeden na pewno konieczny jest w okolicach ulicy Hubalczyków. Tam mieszka wielu właścicieli psów.
Urzędnicy zapewniają, że sugestie słupszczan są brane pod uwagę. W dalszym ciągu rozważana jest też możliwość stworzenia wybiegu w części Parku Kultury i Wypoczynku.

- Wszystko wskazuje na to, że najszybciej powstanie jednak wybieg przy ulicy Kaszubskiej, na terenie po wyrobisku między ulicą Na Skarpie a Laskiem Północnym - mówi Anna Grabuszyńska, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Słupsku. - Zastanawiamy się też nad zrobieniem wybiegu przy ulicy Zaborowskiej, ale tam trzeba by go ogrodzić, a jest to bardzo kosztowne. Z realizacją tego pomysłu musimy się więc wstrzymać.

Dyrektorka wydziału zapewniła nas, że zamówiono już też woreczki na psie odchody. Mają być one dostępne za około tydzień.