Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daniel Sołtysiak przygotowuje się do startu w mistrzostwach świata w Korei

Rafał Szymański
Daniel Sołtysiak stoi w środku, z lewej Paweł Słowiński, z prawej trener Rafał Simonides.
Daniel Sołtysiak stoi w środku, z lewej Paweł Słowiński, z prawej trener Rafał Simonides. Fot. Archiwum Daniela Sołtysiaka
Daniel Sołtysiak zakończył właśnie swój udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski w boksie tajskim. Z kadrą przygotowuje się do startu w mistrzostwach świata w Korei.

Podziękowania

Podziękowania

Wyjazd Sołtysiaka na obóz i start we wcześniejszych mistrzostwach Europy w Zgorzelcu wsparł Leszek Gierszewski, właściciel firmy Drutex z Bytowa.

Tegoroczne mistrzostwa świata będą największym wydarzeniem w historii boksu tajskiego. Dlaczego? Rywalizacja odbędzie się bowiem w ramach Tafisa World Sport All Games, czyli światowych igrzyskach sportu.

- To zawody, w których wystąpią sportowcy w dwudziestu różnych dyscyplinach. One ubiegają się o wejście do programu igrzysk olimpijskich już w 2012 roku w Londynie - tłumaczy Daniel Sołtysiak, zawodnik i trener Słupskiej Akademii Sportów Walk Czarni.

Zgrupowanie w Lubenii, na którym był Sołtysiak, prowadzili wspólnie Paweł Słowiński i Rafał Simonides. Ten pierwszy przybył do Polski prosto z eliminacji K-1 na Hawajach, gdzie wygrał walkę i w ten sposób dostał się do półfinałowej szesnastki trudnego Grand Prix K-1. Simonides - interkontynentalny zawodowy mistrz świata w boksie tajskim, został wybrany przez zarząd PZMT na stanowisko trenera reprezentacji Polski. - Obóz odbywał się w miejscu stworzonym do treningów - opowiada Sołtysiak. - Oprócz hotelu, to malownicze lasy i góry. Zajęcia odbywały się trzy razy dziennie. - Takie zgrupowanie daje wiele korzyści, zawodnicy poznają się wzajemnie, a przede wszystkim wiedzą, co robić, gdy już wrócą do swoich miast i hal treningowych - dodaje Sołtysiak.

- Pięściarze w Lubenii objęci byli specjalnym planem treningowym, opartym na systemie szkolenia pięściarzy w boksie tajskim w ojczyźnie tego sportu, w Tajlandii. Poza tym robili to, co robią wszyscy na takich obozach na świecie, trenowali wytrzymałość i technikę - opowiada Rafał Simonides, trener kadry. - Podjąłem się poprowadzenia reprezentacji Polski w mistrzostwach świata w Korei. Włożę całe swoje serce, całą swoją wiedzę i uczynię wiele, byśmy pojechali jako drużyna i dali z siebie wszystko. Łączy nas wspólny cel: zdobycie medalu w mistrzostwach świata w Korei - deklaruje Simonides.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza