Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopalacze zbierają śmiertelne żniwo, problem jest ogromny

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Dopalaczami odurzają się głównie młodzi ludzie w wieku 19-24 lat, ale liczną grupę stanowią też ci 30+. W 2018 r. lekarze ratowali ponad 4 tys. zatrutych osób, 73 zmarło.

Młoda kobieta, która jest podejrzana o zabójstwo kolegi w Głobinie, do którego doszło pod koniec czerwca, najprawdopodobniej była pod wpływem dopalaczy. Wszyscy pamiętają też brutalną zbrodnię w Słupsku, której dopuścił się niespełna 18-letni Aleksander G. we wrześniu 2012 roku. Zabił własną ciotkę kuchennym nożem pod wpływem dopalaczy. - Napady agresji po zażyciu dopalaczy nie są niczym nadzwyczajnym. Często trafiają na nasz oddział pacjenci bardzo agresywni, których musimy zapinać pasami, gdyż stanowią zagrożenie dla otoczenia - mówi Teresa Maksimowicz, specjalista psychoterapii uzależnień w Centrum Zdrowia Psychicznego w Słupsku. Dodaje, że problem jest ogromny. - Musimy być świadomi, że w dzisiejszych czasach nie ma dużej imprezy z udziałem młodzieży, na którą ktoś nie przyniesie dopalaczy, czy narkotyków. Są one dostępne pod postacią tabletek, suszu, proszków czy nawet lizaków. Ich zażycie to zawsze jest rosyjska ruletka. Nie wiesz, czy przeżyjesz. Ich skład jest zawsze niewiadomą - przestrzega Maksimowicz. Najnowszy raport głównego inspektora sanitarnego pokazuje skalę problemu.

Zabójczy superman, płatki śniegu i amulet. Dopalacze są jak rosyjska ruletka

W 2018 r. nowe narkotyki, nazywane dopalaczami, przyczyniły się do zgonu 162 osób. W ubiegłym roku zanotowano 4260 przypadków interwencji medycznych związanych z zatruciem substancjami psychoaktywnymi i środkami zastępczymi - wynika z opublikowanego kilka dni temu raportu Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Terminem „nowe narkotyki” określa się produkty, w składzie których znajdują się substancje psychoaktywne o oddziaływaniu na ośrodkowy układ nerwowy człowieka. Inaczej mówiąc, nowymi narkotykami określa się środki zastępcze i nowe substancje psychoaktywne. Nowe narkotyki sprzedawane są w postaci proszków, tabletek, roztworów, liquidów czy w postaci wkładów do e-papierosów, mieszanek wziewnych do inhalacji czy mieszanek ziołowych przeznaczonych do palenia. Z reguły zawierają nieznane dla użytkownika mieszaniny psychoaktywnych związków chemicznych, których składnikami mogą być jedna lub więcej substancji czynnych, wypełniacze oraz nierzadko przypadkowe zanieczyszczenia. Produkty te charakteryzują się fantazyjnymi nazwami, a także brakiem opisu składu zawartości na opakowaniu. Występują w produktach o przeróżnych oraz ciekawych nazwach, których opakowanie charakteryzuje się atrakcyjnym wyglądem.Drugą grupą tych produktów są tzw. odczynniki chemiczne, które stanowią przezroczysty woreczek strunowy z etykietą nazwy związku chemicznego czy strukturalnego wzoru chemicznego danej substancji. Przyjmują specyficzne nazwy, np. Imitacja sztucznego płatka śniegu, Mountain Crystal, Superman czy Amulet Algiz.

110 zatruć w Pomorskiem

W najnowszym raporcie GIS podano, że w 2018 r. zanotowano 4260 przypadków interwencji medycznych związanych z zatruciem lub podejrzeniem zatrucia nowymi substancjami psychoaktywnymi i środkami zastępczymi. Największa liczba zgłoszeń pochodziła z województw śląskiego (1117) i łódzkiego (1094) i mazowieckiego (304). Zgłoszenia z tych trzech województw wynosiły łącznie 59 procent wszystkich zgłoszeń w kraju. Najmniejsza liczba dotyczyła województw: opolskiego (16), podkarpackiego (52) i podlaskiego (52). Pomorskie jest na środku stawki. W 2018 roku doszło u nas do 110 zatruć (przynajmniej tyle zgłoszeń wpłynęło). - Najnowsze statystyki policyjne mówią już o kolejnych przypadkach zatruć dopalaczami w tym roku. Wiemy, że od stycznia do kwietnia było ich w województwie pomorskim 35. Na szczęście nie jesteśmy w czołówce kraju. Najwięcej zgłoszeń było w województwach łódzkim - 321, śląskim - 293 oraz wielkopolskim - 99 - mówi Piotr Kozłowski, rzecznik prasowy Szkoły Policji w Słupsku. - Musimy jednak pamiętać, że trwa sezon wakacyjny, kiedy to dystrybutorzy z całego kraju napływają na Pomorze, bo tu latem mają największy rynek zbytu - przestrzega. Z raportu GIS wynika, że najwięcej zgłoszeń zatruć dopalaczami było w grupie wiekowej 19-24 lata (1251). Równie „aktywna” grupą są ludzie 30+. Wśrod nich było aż 1065 zgłoszeń. W grupie wiekowej do 18 lat zarejestrowano 686 podejrzeń zatruć. W grupie powyżej 40 lat było 209 zgłoszeń, a w przedziale wiekowym 25- 29 lat - 814. Spośród 4260 interwencji medycznych 85 proc. dotyczyło mężczyzn. Nowe narkotyki przyczyniły się do zgonu 162 osób. Dane te uzyskano w wyniku zwrócenia się do zakładów medycyny sądowej, laboratoriów toksykologicznych i prokuratury.

Zobacz także:
Śmierć po dopalaczach: W Mikołowie w święta Bożego Narodzenia zmarły trzy osoby

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza