- Dziękuję za powierzenie mi tego zadania. Rozumiem, że będzie trudne, ponieważ na żadne dodatkowe środki z budżetu na kulturę nie można liczyć - w ten sposób nowa dyrektor wydziału kultury ratusza odniosła się do kiepskiej sytuacji miasta spowodowanej m.in. sytuacją z akwaparkiem.
Zobacz także: Wydział kultury w słupskim ratuszu wciąż nie ma dyrektora. Będzie nowy konkurs
Pochodząca z Białegostoku Świętochowska do Słupska przyjechała z Warszawy, ale z doktoratem Uniwersytetu Jagielońskiego. Specjalistka zarządzania kulturą przyznała, że widzi w Słupsku potencjał.
- Zarówno w instytucjach i organizacjach, jak i w publiczności. Potrzebują jednak wsparcia organizacyjnego i merytorycznego. To pierwszy cel moich przyszłych działań. Drugi, to przybliżenie kultury mieszkańcom, aby rozwijała się w całej przestrzeni miejskiej. Chcę też, aby sektor kultury przyczyniał się do rozwoju miasta. Na to potrzeba czasu, ale nie jest to pieśń dalekiej przyszłości.
Jutro nowa dyrektor wydziały kultury spotka się z szefami słupskich placówek, z którymi będzie rozmawiać o finansach, ściągnięciu tu nowych ludzi kultury i możliwości pozyskiwania środków zewnętrznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
