Dwa promile na motorowerze. Kolizja na ulicy Darłowskiej w Ustce

- W sobotę po godzinie 22 dyżurny Komisariatu Policji w Ustce otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ulicy Darłowskiej z udziałem motoroweru – mówi st. sierż. Amadeusz Galus z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. - Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że kierujący motorowerem 48-letni mieszkaniec Ustki stracił panowanie nad jednośladem, a następnie wywrócił się na jezdnię razem z 52-letnim pasażerem. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący skuterem był nietrzeźwy. Miał w organizmie blisko dwa promile alkoholu.

Na miejscu zdarzenia byli też ratownicy z Państwowej Straży Pożarnej i Zespołu Ratownictwa Medycznego. Jednak poszkodowani bardzo nie ucierpieli, bo policja zakwalifikowała sprawę jako kolizję, a nie wypadek.
- Za jazdę pod wpływem alkoholu oraz spowodowanie kolizji drogowej kierujący motorowerem odpowie przed sądem – dodaje Amadeusz Galus.

Mężczyźnie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat. Policja nieustannie przestrzega, że jazda po pijanemu – obojętnie jakim pojazdem - może skończyć się tragicznie.