Mężczyźni bili swoją ofiarę w lokalu. Po chwili szamotanina przeniosła się przed McDonald`sa. Bitemu mężczyźnie nikt nie ruszył z pomocą.
Gdy napastników schwytała policja okazało się, że rzucili się na policjanta z województwa pomorskiego, który wstąpił do restauracji w wolnym czasie, po służbie.
Napastnicy odpowiedzą, jak za "zwykłe" pobicie, a nie za atak na funkcjonariusza.
Szczegóły zdarzenia, informacje o tym czy policjant po służbie może interweniować, czy policjant mógł w czasie tego zdarzenia nie ujawniać swojego zawodu? - przeczytacie we wtorkowym, papierowym wydaniu Głosu Pomorza. Teraz Głos Pomorza możesz kupić w wygodny sposób przez Internet. Kliknij tutaj >>> by wejść na stronę e-głosu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?