W lipcu tego roku Janina Świtka wygrała konkurs na dyrektora Przedszkola nr 1. Jednak zamiast pięcioletniej kadencji burmistrz zaproponował jej rok. Powodem była skarga rodziców, którzy twierdzili, że ich dziecko zostało bezprawnie skreślone z listy przedszkolaków. Dyrektorka nie zgodziła się z decyzją burmistrza. Sprawa trafiła do sądu.
Na ostatniej rozprawie przesłuchano czterech świadków. Były to dwie panie psycholog, dyrektor poradni psychologiczno-pedagogicznej, a także lęborska wizytator z ramienia gdańskiego kuratorium. Wszyscy świadkowie zgodnie orzekli, że dziecko było agresywne w stosunku do kolegów i nauczycielek, a próby współpracy z rodzicami nie przyniosły efektów.
Podczas spotkania sąd skrupulatnie i szczegółowo przesłuchał wszystkich świadków. To i tak nie wystarczyło do rozstrzygnięcia konfliktu. Kolejna rozprawa w lęborskim sądzie odbędzie się 9 stycznia. Wtedy też stawią się przed nim kolejni świadkowie: rodzice wydalonego przedszkolaka i dwóch pracowników z Wydziału Oświaty Urzędu Miasta w Lęborku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?