Dziś jest Dzień Konsumenta

Pani Halina, 50-latka ze Słupska, przed rokiem poszła na prezentację antyalergicznych kołder z wełny australijskich owiec. Gdy usłyszała, z jak dużej promocji może skorzystać, skusiła się na kupno wełnianej pościeli jeszcze podczas pokazu.**Ponieważ nie miała przy sobie pieniędzy, zdecydowała się na jej zakup na kredyt. Dopiero w domu odkryła, że w przypadku kredytu promocja nie obowiązuje. **Po dłuższej wymianie korespondencji z firmą, udało jej się wyplątać z tego nietrafionego zakupu. Straciła tylko tyle, ile wydała na telefony i przesyłkę pocztową z kołdrą do jej dystrybutora.

– Na szczęście wiedziałam, że podczas kupowania różnych produktów poza miejscem działania firmy, mogę je zwrócić w ciągu 10 dni – mówi pani Halina.

Mniej szczęścia miał natomiast pan Józef z Bytowa, który dostał od córki w prezencie bankową kartę kredytową. Niestety, córka zapomniała mu dokładnie wytłumaczyć, jak z niej korzystać. W efekcie pan Józef mocno się zadłużył, bo nie przestrzegał terminów spłaty zadłużenia na karcie. Trafił nawet do rejestru dłużników ERIF, czyli biura informacji gospodarczej należącego do Grupy Kapitałowej KRUK. Dopiero po trzech latach udało mu się wyjść z kłopotów.

Czytaj także: Programy lojalnościowe będzie można skarżyć do sądu

– Zdobycze nowoczesnej cywilizacji, jakimi są na przykład karty kredytowe i płatnicze, to bardzo dobre rzeczy, ale pod warunkiem, że posługujemy się nimi rozsądnie i z pełną świadomością konsekwencji wynikających z podpisania umów z bankiem – tłumaczy Marek Zapolski, miejski rzecznik konsumentów w Słupsku.

Dzisiaj Marek Zapolski w słupskiej redakcji "Głosu Pomorza" będzie odpowiadał na pytania naszych czytelników związane z kłopotami kredytowymi, które powstają wskutek działania różnych naciągaczy lub błędów konsumentów, unikających problemów, gdy na przykład brakuje im pieniędzy na spłatę zaciągniętych kredytów.

– Najgorszą rzeczą jest udawanie przed sobą, że nie ma problemu. Zawsze trzeba dążyć do porozumienia się z wierzycielem, bo inaczej można wpaść w jeszcze większe kłopoty – dodaje Zapolski.

Czytaj także: Jakie prawa konsumeckie przysługują nam podczas wyprzedaży

Gdy konsument wpadł już w zadłużenie i znalazł się w rejestrze dłużników, warto sprawdzić, jak z niego wyjść. Na przykład ERIF właśnie na dziś i jutro przygotował specjalną ofertę. Każdy, kto odwiedzi siedzibę Rejestru Dłużników ERIF przy placu Bankowym 2 w Warszawie lub wejdzie do internetowgo serwisu www.infoKonsument.pl, będzie mógł skorzystać z wybranych usług rejestru zupeł-

nie za darmo. Do skorzystania z usług rejestru dłużników ERIF potrzebny będzie jedynie dowód osobisty lub ważny paszport.

Osoby korzystające z rejestru dłużników ERIF dostaną informacje, które są bezcenne przy podejmowaniu decyzji finansowych. Dzięki sprawdzeniu, jakie informacje na nasz temat są umieszczone w rejestrze, możemy mieć pewność, że nie zostaniemy zaskoczeni odmową, gdy będziemy ubiegać się o kredyt albo kupować coś na raty. Stare, zapomniane już długi przypomną o sobie w najmniej właściwym momencie. Z kolei możliwość sprawdzania danych o firmach to szansa na zabezpieczenie się przed podjęciem współpracy np. z nierzetelną firmą budowlaną czy przedsiębiorstwem, które zalega z płaceniem pensji.

Dzień Konsumenta Kennedy uświadomił konsumentów Światowy Dzień Konsumenta na świecie obchodzony jest od 15 marca 1983 roku. Była to 21. rocznica wystąpienia Johna F. Kennedy’ego w Kongresie Stanów Zjednoczonych. Kennedy komentował projekt ustawy o prawach konsumenta. Wspomniał wtedy o czterech podstawowych prawach: do informacji, wyboru, bezpieczeństwa i reprezentacji. W Polsce Dzień Konsumenta

świętujemy od roku 2000.