Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziurawy płot na słupskim cmentarza kusi złodziei kwiatów

Zbigniew Marecki
Janusz Dziedzic prezentuje, jak dorosły mężczyzna z łatwością może przejść przez dziurę w płocie starego cmentarza.
Janusz Dziedzic prezentuje, jak dorosły mężczyzna z łatwością może przejść przez dziurę w płocie starego cmentarza. Fot: Kamil Nagórek
W płocie przy cmentarzu przy ul. Obrońców Wybrzeża jest tyle powyrywanych prętów, że cmentarni złodzieje mogą tu wejść bez problemu.

Tak przynajmniej twierdzi Janusz Dziedzic, nasz czytelnik ze Słupska, który od kilku tygodni często odwiedza grób szwagra, pochowanego w pobliżu płotu na starym cmentarzu.

- Już kilkakrotnie przekonałem się, że z grobu szwagra i wielu innych okolicznych nagrobków znikają znicze, kwiaty i wieńce przynoszone przez rodziny zmarłych. Od różnych osób dowiedziałem się również, że dzieje się tak głównie dlatego, że w płocie są dziury. I to właśnie przez nie złodzieje wynoszą skradzione znicze lub kwiaty - opowiada Janusz Dziedzic.

Dlatego nasz czytelnik postanowił interweniować w Zarządzie Terenów Zieleni Miejskiej i Cmentarzy Komunalnych, który administruje obiema słupskimi nekropoliami. Po raz pierwszy był tam przed miesiącem i przedstawił swoje spostrzeżenia.

- Niestety, nie zauważyłem żadnej reakcji władz cmentarza. Potem poszedłem z kolejnymi interwencjami. Także bez skutku. Dlatego postanowiłem przyjść do redakcji "Głosu Pomorza"- mówi pan Janusz.
Zbigniew Ingielewicz, dyrektor ZTZMiCK, powiedział nam wczoraj, że nic nie wie o interwencjach pana Dziedzica.

- Sprawdzę, czy rzeczywiście brakuje prętów w płocie. Jeśli tak jest, to go naprawimy - obiecał dyrektor Ingielewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza