Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emerytka wysłuchała ostrzeżenia w kościele i pożyczyła pieniądze oszustce

Zbigniew Marecki
Oszustka podająca się za znajomą syna 78-letniej słupczanki wyłudziła w niedzielę od niej 1600 zł.
Oszustka podająca się za znajomą syna 78-letniej słupczanki wyłudziła w niedzielę od niej 1600 zł. Fot. archiwum
Odczytany w słupskich kościołach policyjny apel, aby uważać na oszustów, okazał się nieskuteczny. Oszustka podająca się za znajomą syna 78-letniej słupczanki wyłudziła w niedzielę od niej 1600 zł.

W niedzielę około godz. 16.30 do mieszkania emerytki przy ul. Anny Gryfitki weszła kobieta , prawdopodobnie narodowości romskiej.

- Jestem koleżanką pani syna. Chciałabym od pani pożyczyć na kilka dni 1800 złotych, aby zapłacić na bilet do Irlandii - powiedziała. Była przy tym tak miła i uprzejma, że właścicielka mieszkania uwierzyła w jej zapewnienia. - Mam tylko 1600 zł - powiedziała szczerze.

- To i tak będzie wielka pomoc. Resztę pieniędzy pożyczę gdzie indziej , a za kilka dni wszystko oddam - zapewniła sprytna oszutka i szybko wyszła mieszkania.

Czytaj więcej informacji ze Słupska

Starsza pani dopiero po jej wyjściu zdała sobie sprawę, że tak naprawdę nic nie wie o nieznajomej . - Gdy przyszła na policję zgłosić, że została oszukana, powiedziała funkcjonariuszom, że wcześniej w kościele usłyszała odczytywany przez księdza policyjny apel, aby nie ufać nieznajomym i nie pożyczać im pieniędzy bez sprawdzenia, ale nie wzięła tego ostrzeżenia do siebie - mówi Wojciech Bugiel, rzecznik prasowy słupskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza