Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energetyk Gryfino - Gryf Słupsk 1:0 (wideo)

Jarosław Stencel
Piłkarzom Gryfa nie powiodło się w Gryfinie.
Piłkarzom Gryfa nie powiodło się w Gryfinie. Archiwum
W meczu bezpośrednich rywali o utrzymanie w III lidze, Energetyk Gryfino pokonał Gryfa Słupsk 1:0 (0:0).

Słupszczanie wybiegli do tego spotkania w podobnym składzie do poprzedniego meczu z Cartusią. Nastąpiła jedna zmiana. Grającego do tej pory w podstawowym składzie Krzysztofa Biegańskiego w ataku zastąpił Patryk Pytlak. - Bardzo dobrze wyglądał na treningach, więc otrzymał szansę gry - mówił Grzegorz Wódkiewicz, trener gryfitów. Początek meczu obie drużyny zaczęły spokojnie. Raz z dystansu strzelali gospodarze, raz próbował Paweł Waleszczyk. W polu karnym faulowany był Patryk Pytlak, ale sędzia Brzozowski kazał grać dalej. Chwilę później miminalnie nad poprzeczką lobował Pytlak.

Najlepszą okazję miał jednak Marcin Kozłowski. Minął kilku obrońców Energetyka, wbiegł w pole karne i zamiast uderzyć w długi róg, posłał piłkę nad bramką. Zaznaczył też swoją obecność pod bramką gospodarzy Łukasz Andrychowski, ale uderzył tylko w boczną siatkę. Ponownie okazję po podaniu Honorata Stróża miał Pytlak, ale słupski napastnik walcząc z Bogusławem Kostrubcem już padając na murawę zdołał tylko lekko lewą nogą trącić futbolówkę i bramkarz Paweł Horodyski zdołał ją odbić. Był to dobry okres gry słupszczan, którym należała się choć jedna bramka. W końcowym kwadransie przeważała w grze głownie walka w środku pola i żaden z zespołów nie zdołał skonstruować już groźniejszej akcji. W drugiej połowie podobnie jak w pierwszej groźniejsi byli gryfici.

Raz jednak postraszyli też gospodarze, Marcina Łapińskiego zatrzymał Łukasz Krymowski. Około 70 minuty trzy razy serce mocniej zabiło kibicom gospodarzy. Najpierw po rzucie wolnym z kilku metrów nad poprzeczką uderzył Artur Sarna, później Biegański zatańczył w polu karnym, ale Horodyski jakimś cudem zdołał sięgnąć zmierzającą tuż przy słupku piłkę. Po tej akcji słupszczanie wykonywali rzut rożny, a nieobstawiony Adam Prusaczyk ładnie złożył się do strzału. Potężne uderzenie przeleciało jednak nad bramką. Jęk zawodu i złości dało się usłyszeć na ławce Gryfa i wśród grupki jego kibiców.

Pięć minut potem to do gospodarzy uśmiechnęło się szczęście i po rzucie wolnym głową trącił piłkę Łapiński, która odbijając się od murawy wpadła do siatki. Gospodarze od tej pory grali uważnie w obronie nie pozwalając na nic próbującym wyrównać gryfitom. Pozostało pięć spotkań, a gryfici mają ponownie praktycznie pięć punktów straty do Energetyka. Wszystko jest jeszcze jednak do odrobienia.

ZAPIS RELACJI Z MECZU

Energetyk Gryfino - Gryf Słupsk 1:0 (0:0)

1:0 Marcin Łapiński (75 - głową)

żółte kartki: Bielecki, Marzantowicz, łaciński, Kostrubiec - Sterczewski, Stróż

Widzów: 150 (25 ze Słupska)

Energetyk: Horodyski - Łazarz, Pawłowski (83 Kondraciuk), Bielecki, Kostrubiec, Momot, Marzantowicz (66 Aleksandrowicz), Grąbczewski (57 Kutasiewicz), Mielnik, Juszczak (74 Wierzbicki), Łapiński.

Gryf: Krymowski - Sterczewski, Prusaczyk, Sarna, Andrychowski, Kozłowski, Piekarski (46 Biegański), Świdziński, Stróż, Waleszczyk, Pytlak (64 Kamiński).

Bytovia Bytów- Lechia II Gdańsk 1-0

W innym meczu 25. kolejki w Bytowie piłkarze tamtejszej Bytovi wygrali 1-0 z Lechią Gdańsk i stawiają kolejny krok do awansu do II ligi. Bramkę dla gospodarzy zdobył głową w 45 minucie Jakub Gronowski.

Pozostałe wyniki:

Kaszubia Kościerzyna - Chemik Police 1:1 (0:0)
Dawid Klawikowski (81 - głową) - Patryk Baranowski (52 - głową)
Orkan Rumia - Rega Trzebiatów 2:0 (2:0)
Roland Kazubowski (31, 44)
Cartusia Kartuzy - Dąb Dębno 0:0
Pogoń Barlinek - Kotwica Kołobrzeg 0:1 (0:0)
Sebastian Szych (47)
Gwardia Koszalin - Orlęta Reda 3:0 (3:0)
Paweł Nowacki (4), Kamil Goryszewski (7), Błażej Matysiak (14)
Błękitni Stargard Szczeciński - Gryf Wejherowo 1:0 (1:0)
Sebastian Inczewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza