3 z 15
Poprzednie
Następne
Euro 2020. Izrael - Polska. Oceniamy grę Biało-Czerwonych. Bez Lewego grali lepiej
Tomasz Kędziora - 4
Wrócił do pierwszego składu (poprzedni mecz, z Macedonią Płn. obejrzał z ławki) i udowodnił, że Bartosz Bereszyński wcale nie musi mieć monopolu na występy na prawej obronie. Skuteczny w destrukcji, pomagał w ofensywie. Mógł nawet zaliczyć asystę, ale Sebastianowi Szymańskiemu zabrakło precyzji. Pod koniec, podobnie jak reszta kolegów z bloku defensywy, znalazł się pod większą presją, ale na szczęście rywalom udało się trafić tylko raz.