Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fikcyjna smierć żony za 10 milionów przed słupskim sądem. Mąż sam zaproponował 3 lata więzienia dla siebie

Fot: Archiwum
Fot: Archiwum
Proces w sprawie małżeństwa oszustów, które usiłowało wyłudzić 10 milionów złotych za rzekomą śmierć Doroty S. rozpoczął się dziś w Słupsku. Sprawa będzie trwać, bo kara, którą chciał sobie wymierzyć pomysłodawca "interesu" była zbyt niska.

Przypomnijmy. Dariusz i Dorota S. to małżeństwo z Chojnic, które wpadło na pomysł interesu życia. Miał on polegać na fikcyjnej śmierci żony, ubezpieczonej czternastoma polisami na życie. W ten sposób mieli wyłudzić łącznie 10 milionów złotych. W sprawe zamieszany jest jeszcze Bartosz W., neurochirurg z Bydgoszczy, który wystawił fikcyjny akt zgonu za co wział 100 tys. zł łapówki.

Dariusz S. złożył wniosek o samoukaranie. Chciał dostać trzy lata więzienia. Jednak prokuratura uznała, że powinien otrzymać minimum trzy i pół. Dziś Sąd Okręgowy w Słupsku oddalił wniosek mężczyzny, a w związku z tym rozpoczął się normalny proces i przesłuchiwano świadków.

Oskarżonym, oraz lekarzowi grozi do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza