Firma ze Szczecinka dba o trawę na Narodowym

Trawnik Producent z Turowa pod Szczecinkiem był już obsypywany rolniczymi nagrodami resortowymi, od dawna dostarczał też murawy na stadiony w całej Polsce. Ale naprawdę głośno zrobiło się o nim, gdy wygrał przetarg na ułożenie i pielęgnację trawy na nowym stadionie w Gdańsku na finały piłkarskiego Euro 2012.

Teraz firma spod Szczecinka wraca na arenę Euro. I to tę najważniejszą, czyli na Stadion Narodowy w stolicy. – Wygraliśmy przetarg ogłoszony przez Narodowe Centrum Sportu na zdjęcie murawy, na której rozgrywano mecze mistrzostw Europy – mówi Arkadiusz Gumienniczuk, właściciel Trawnika.

Jutro zawita tam z koncertem Madonna, gwiazda popu, która ruszyła w światową trasę The MDNA Tour. Płytę boiska trzeba było przygotować na ustawienie sceny i wpuszczenie tysięcy fanów. Zresztą po niedawnym finale mistrzostw Polski w futbolu amerykańskim murawa została tak zryta, że i tak trzeba byłoby ją wymienić.

NCS zapłacił szczecineckiej firmie blisko 200 tys. zł. Roboty obejmowały zdarcie darni z podbudową, bo trawa nie nadawała się do zdjęcia. Odzyskano także betonową kostkę i sztuczną trawę z obrzeży murawy. – Uporaliśmy się z tym na 3 dni przed terminem. Pracowaliśmy 24 godziny na dobę, a postęp prac był na bieżąco monitorowany. – mówi A. Gumienniczuk.

Oczywiście po koncercie trawę trzeba będzie ułożyć na nowo. W planach są bowiem kolejne imprezy na  Stadionie Narodowym – koncert grupy Coldplay, kolejne spotkanie futbolu amerykańskiego (nieoficjalny mecz Europa – USA), czy w końcu najważniejsze: mecz eliminacji piłkarskich mistrzostw świata Polska – Anglia w październiku. – Myślę, że wystartujemy w kolejnym przetargu, dla nas to ogromny zaszczyt i wyzwanie móc pracować na Stadionie Narodowym – dodaje A. Gumienniczuk.