W „Głosie” regularnie piszemy o dzikich wysypiskach śmieci na terenie miasta. Niestety, tylko sporadycznie udaje się ustalić śmieciarzy.
Tej wiosny jednak może się to zmienić. - Osoby, które sprzątając w mieszkaniach czy na działkach, będą chciały wyrzucić śmieci w niedozwolonych miejscach, muszą się liczyć z tym, że złapie ich jedna z dwóch fotopułapek, jakie mamy od ubiegłego roku - mówi Paweł Dyjas, komendant Straży Miejskiej w Słupsku.
- To niewielkie, niepozorne i niemal niewidoczne urządzenia mobilne, które działają bez przerwy, więc o każdej porze dnia i nocy mogą zrobić zdjęcie osobie pod rzucającej śmieci. Będziemy je montować w tych miejscach, gdzie śmieci pojawiają się regularnie, m.in. w okolicach ogródków działkowych.
Dodaje, że działkowcy mogą wyrzucać śmieci do specjalnych kontenerów, a jeśli ich nie ma, można kupić w PGK worek i pełny wystawić w wyznaczonym miejscu, z którego zostanie odebrany. Za zaśmiecanie miasta grozi mandat od 20 do nawet 500 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?