Dzisiaj na wielu dachach słupskich hipermarketów można było zobaczyć pracowników usuwających od rana zalegający śnieg.
Na dachu słupskiej Castoramy od rana pracowało 35 osób, które usuwały czapy śnieżne.
Inspektorzy nadzoru budowlanego codziennie sprawdzają dachy placówek publicznych i marketów. - Najczęściej właściciele stosują się do naszych zaleceń i usuwają śnieg - mówi Bożena Sobczyńska-Kozłowska, inspektor nadzoru budowlanego dla miasta Słupska.
- Wystawiliśmy jednak w ostatnim czasie kilka mandatów, chociażby dla Famarolu, Scanii, Galerii Słupsk czy Fimalu przy ul. Bałtyckiej.
- Faktycznie, dostaliśmy mandat - broni się Ryszard Glaser, dyrektor sieci Fimal. - Wystawiono nam go jednak nie za nieodśnieżenie dachu, bo tego pilnujemy, ale za brak odpowiednich wpisów w książkach kontroli budynków. Inspektor nadzoru był u nas na dachu i nie miał zastrzeżeń do odśnieżania.
Czy klienci i uczniowie szkół mogą czuć się bezpieczni Słupsku przeczytasz w sobotnio - niedzielnym, papierowym wydaniu Głosu Pomorza. Teraz Głos Pomorza możesz kupić w wygodny sposób przez Internet. Kliknij tutaj >>> by wejść na stronę e-głosu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?