Gaśnica w samochodzie - najlepsza z manometrem

Właściciele samochodów zazwyczaj pamiętają, że ich pojazdy muszą być wyposażone w gaśnice. Gorzej z legalizacją sprzętu gaśniczego i z umiejętnością obsługi.
W naszym kraju rynek produkcji gaśnic zdominowały trzy duże firmy: Katowickie Zakłady Wyborów Metalowych, Grodkowskie Zakłady Wyborów Metalowych i Wytwórnia Sprzętu Pożarniczego "Ogniochron". Ich wyroby mają atesty wydane przez Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej w Józefowie. Kupować i legalizować gaśnice można w przedsiębiorstwach, które mają autoryzację tych firm.

PAMIĘTAJ

- Kierowcy posiadający gaśnicę na tzw. nabój muszą pamiętać, że nie zadziała ona natychmiast. Należy energicznie przycisnąć spust, puścić go i poczekać 3 do 5 sekund, aż składniki gaśnicy wymieszają się,
a następnie nacisnąć spust i rozpocząć gaszenie pożaru.
- W razie pożaru gaśnice należy trzymać w pozycji pionowej i kierować strumień na źródło ognia. Gasić pożar należy krótkimi seriami, by nie opróżnić gaśnicy od razu.
- Gasząc palący się silnik nie należy otwierać maski, tylko lekko ja uchylić. Dzięki temu odcinamy dopływ tlenu, a co za tym idzie, nie podsycamy ognia.

W samochodach używa się gaśnic proszkowych, 1 kg:
- ze znakiem "X" zawierających jako środek napędowy azot, mających stałe ciśnienie i wyposażonych w manometr. Służą do natychmiastowego użycia. Ich właściciele muszą pamiętać, by strzałka na manometrze wskazywała zielone pole. Jeżeli wskazówka wychyla się na czerwone - powinni zgłosić się do firmy wydającej homologacje gaśnic,
- gaśnic ze znakiem "Z" na tzw. nabój zawierający dwutlenek węgla jako środek napędowy. Należy pamiętać, że nie zadziałają natychmiast. Należy nacisnąć spust i puścić go, poczekać 3 do 5 sekund aż wymieszają się składniki gaśnicy (dwutlenek węgla i proszek). Następnie należy nacisnąć spust i gasić pożar.
W pojeździe powinna znaleźć się gaśnica uniwersalna ABC lub BC. Duże litery na sprzęcie gaśniczym informują o jej przeznaczeniu i tak: A do ciał stałych, B - płynów, C - gazów. Większe samochody, np. busy powinny być wyposażone w gaśnice 2 kg, a autobusy - 4 lub 6 kg. Sprzęt taki znajduje się na seryjnym wyposażeniu samochodów. Jeżeli jednak w naszym aucie nie ma gaśnicy, najlepiej kupić ją u producenta lub autoryzowanego przedstawiciela. Kosztuje w granicach 36 zł.

Każdą gaśnicę samochodową 1 kg należy legalizować co 12 miesięcy, a 2,4 i 6 kg co pół roku, nawet jeżeli jest na niej napisane, że okres ważności wynosi kilka lat. Specjalizujące się w tym firmy zrobią to "od ręki". Za legalizację sprawnej gaśnicy zapłacimy 6 zł, a za naprawienie uszkodzonej 13 zł (niektóre firmy żądają dwa razy więcej, podajemy więc cenę autoryzowanego dystrybutora).

Ważną rzeczą jest także odpowiednie umocowanie gaśnicy w samochodzie. Należy pamiętać, by nie wkładać jej luzem w bagażniku, ponieważ może dojść do uszkodzenia, lub - co gorsze - wybuchu piany. Sprzęt gaśniczy sprzedawany jest z uchwytami, które kosztują niecałe 3 zł. Możemy przymocować go w bagażniku, pod siedzeniem kierowcy, czy z boku fotela. Nie wolno trzymać gaśnicy pod maską silnika samochodu, gdyż to właśnie tam najczęściej pojawia się ogień. W razie pożaru zostaniemy więc bez możliwości jej użycia. Kupując nową gaśnicą pamiętajmy, by była tego samego typu, co stara. Zaoszczędzimy sobie wówczas montowania uchwytu.