MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Główna nagroda z widokiem na teatralny skwer

Małgorzata Budnik-Żabicka
Państwo Marek i Bożena Szymańscy ze Słupska oglądali mieszkanie w towarzystwie Krzysztofa Gorzelaka, pracownika MAT-BET -u ( w środku)
Państwo Marek i Bożena Szymańscy ze Słupska oglądali mieszkanie w towarzystwie Krzysztofa Gorzelaka, pracownika MAT-BET -u ( w środku)
W ubiegłą sobotę ponad 50 osób w ciągu dwóch godzin przewinęło się przez mieszkanie - główną nagrodę w najnowszym konkursie "Głosu Pomorza". Zachwytom i uwagom nie było końca

Konkursowicze zainteresowani 40-metrowym mieszkaniem zjawili się o godzinie 11. Pierwszy przyszedł mężczyzna z dziesięcioletnią córką. - Ale łazienka duża, przydałoby się na początek takie mieszkanie dla małej - mówił.
Dziewczynce też spodobało się lokum, nie chciała z niego wyjść. Tata śmiejąc się pytał, czy nie mógłby wygrać tej nagrody przez zasiedzenie? Dwie stałe czytelniczki okiem znawcy sprawdzały glazurę w łazience.
Każdy z oglądających miał pomysł na wykorzystanie najmniejszego skrawka przestrzeni. Młodzi i starsi planowali, gdzie ustawić szafę, stoły, czy założyć żaluzje i rolety, czy raczej lepsze będą firany?
W komplecie do mieszkania jest jeszcze piwnica na rzeczy, dla których nie będzie miejsca w domu. Większość twierdziła zgodnie, że
Kawalerka mieści się na pierwszym piętrze, nad bramą wjazdową na podwórko. Drzwi do klatki schodowej są w bramie, otwierane domofonem. Trzon mieszkania stanowi długi szeroki przedpokój. Z niego po prawej wchodzi się do łazienki i kuchni, a na wprost - do pokoju.

Szampan - w łazience!

Na szczęśliwych zdobywców nagrody czekają klucze i szampan
(fot. Zdjęcia: Rafał Szamocki)

Łazienka jest całkowicie wykończona: glazura w delikatnym kolorze i terakota na podłodze będą służyły przez najbliższe lata właścicielom. Światło jeszcze nie jest zainstalowane, dlatego pomieszczenie - jedyne bez okien - jest ciemne. Cała wanna - półtorametrowa - jest obudowana glazurą, przy ścianie jest miejsce na kosmetyki. Na wprost wejścia do łazienki znajduje się sedes, trochę dalej umywalka. Między sedesem a umywalką jest miejsce do podłączenia pralki. - Dwa krzesełka plastikowe wejdą i suszarka na bieliznę, a na pralce ustawimy szampana, żeby opić zwycięstwo - śmiał się pan Robert, zwiedzający z żoną mieszkanie.

Garden party w loggi

Wszystkie panie doceniały zalety kuchni i powiązanej z nią loggi. Oba okna kuchenne wychodzą na 12-metrową loggię. - Pod oknem ustawić stoliczek, a przez okno podać śniadanko domownikom - marzyły panie Emilia i Anna ze Słupska, które oglądały mieszkanie. - W węższej części loggi można rozwiesić pranie i nikomu nie będzie przeszkadzało.
Cała loggia jest zadaszona. Wszyscy potakiwali pierwszej pomysłodawczyni: - W ciepłe, ale deszczowe dni można zaprosić przyjaciół na obiad, kawę i ciasto. Ja bym też w Boże Narodzenie ustawiła tu choinkę. Dzięki temu nie zabierze miejsca w mieszkaniu, a loggia w zimie jest mało użytkowana. Przez drzwi balkonowe będzie świeciła domownikom, a na jej blasku skorzystają sąsiedzi; będą ją widzieć ze swoich okien.

Auto pod kontrolą

Ponaddwudziestometrowy pokój wszyscy ocenili jako bardzo ustawny. Jest zbliżony kształtem do kwadratu, dzięki temu właściciel będzie miał miejsce na wszelkie meble. Wszystkie rury biegną w podłodze. - Nie trzeba będzie się martwić, że segmentu nie dosunie się do ściany, bo rura przeszkadza - chwalili technologię zwiedzający. Podobały im się również instalacje elektryczne: wyjścia do lamp były nie tylko w sufitach, ale i na ścianach na kinkiety. Kontakty i kostki są zamontowane również w loggi.
Pokój jest bardzo jasny - ma dwa okna usytuowane naprzeciw siebie. Jedno - balkonowe przez loggię - umożliwi kontrolę samochodu na podwórku. Mat-Bet wybrukował tam parking, właściciel wjeżdżający przez bramę ustawi pojazd w dogodnym miejscu. Przez drugie okno widać ulicę i skwer przy teatrze.

Tylko grać!

... stwierdzali nasi konkursowicze. - Gram tyle lat, mam zawsze 50 kuponów a nawet niespodzianki nie miałem - użalał się jeden z panów. Pani Maria z kolei mówiła, że ona zawsze grała na jednym kuponie i zdarzało się jej wygrać. Pan Ryszard ze Słupska, kilkukrotny laureat, zawsze gra na siedmiu wkładkach. - Każdy ma swój patent na szczęście - mówili zwiedzający. - Dobry, jeśli skuteczny. Zapowiedzieli, że o tę nagrodę przy ul. Prostej 3/7 w Słupsku będą grać.

Drodzy Czytelnicy!

Możliwość obejrzenia mieszkania w Słupsku przy ulicy Prostej 3/7 - głównej nagrody w naszym nowym konkursie - wzbudziła ogromne zainteresowanie. Dlatego z przyjemnością informujemy, że również w sobotę, 23 marca, jego drzwi otwieramy przed chętnymi i ciekawymi tej wspaniałej nagrody. Czekamy w godzinach 11-13

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza