MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Góra Wielu Zwracających

Fot. Beata Pawlikowska
Już sam widok na Kilimandżaro zapiera dech w piersiach, nie mówiąc o wspinaczce.
Już sam widok na Kilimandżaro zapiera dech w piersiach, nie mówiąc o wspinaczce. Fot. Beata Pawlikowska
"Jest to góra szeroka jak świat, potężna, wysoka i niewiarygodnie biała w promieniach słońca"

- napisał oszołomiony Ernest Hemingway na widok Kilimandżaro. Poczułam się tak samo. Gdy wierzchołek Kilimandżaro po raz pierwszy wyłonił się spomiędzy chmur zaścielających horyzont, wszyscy wstrzymali oddech. Nie jest to może najsłynniejsza góra świata, i sięga być może zaledwie do kolan Mount Everestovi, ale jest to góra dumna i skrywająca wiele tajemnic.

Najważniejsza z nich to nazwa. Nie wiadomo dokładnie, co może oznaczać. Mój przewodnik wyjaśniał, że nazwa została utworzona z dwóch słów pochodzących z języka suahili: kilima - "góra" oraz njaro - "lśniąca".

Ale plemiona mieszkające u podnóża góry twierdzą coś całkiem innego. Dla nich Kilimandżaro jest siedzibą duchów, na co jasno wskazuje jej nazwa, ponieważ njaro oznacza demony, których należy się strzec. Jeszcze inną wersję podają Masajowie, dla których jest to po prostu "Góra Źródlana". Rzeczywiście, spod Kilimandżaro wypływa kilka strumyków, które dają początek rzekom nawadniającym sawannę.

Niektórzy dawni wielcy podróżnicy twierdzą, że Kilimandżaro to dosłownie Biała Góra, Wielka Góra albo Góra Karawan. Współcześni turyści używają powszechnie jeszcze jednej, bardzo sugestywnej nazwy: Góra Wielu Zwracających. Jest to obrazowe nazwanie stanu ducha i ciała wielu amatorów wspinaczki na szczyt, który znajduje się na wysokości 5895 metrów n.p.m.

Nie jest to góra trudna technicznie, ale wymaga dobrej kondycji, a przede wszystkim umiejętności poradzenia sobie z chorobą wysokościową. Jej pierwsze objawy mogą się pojawić już na wysokości ponad dwóch tysięcy metrów. Im wyżej, tym coraz trudniej jest iść, oddychać i spać. Wędrowcy dotknięci chorobą wysokościową cierpią na ból głowy, zaburzenia mowy i ruchu, a także gwałtownie narastające nudności, których konsekwencje dały początek nazwie Góra Wielu Zwracających (ang. Mountain of the Many Vomiters).

Masajowie mówią, że bardzo dawno temu potężne duchy nasypały do środka Kilimandżaro złota, klejnotów i innych drogocennych skarbów. Każdy, kto się odważy w pobliżu wędrować, zostanie ukarany. Nie zniechęca to jednak śmiałków. Co roku piętnaście tysięcy osób próbuje zdobyć Kilimandżaro. Mniej niż połowie udaje się wejść na szczyt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza