O taryfie ulgowej nie mogło być mowy w sobotniej konfrontacji piłkarskiej na słupskim stadionie, bo obydwie drużyny potrzebują punktów. Do spotkania Gryf 95 przystąpił w nieco zmienionym zestawieniu, gdyż do składu powrócili doświadczeni gracze. Na stoperze zagrał trener Tadeusz Żakieta, a w pomocy - Grzegorz Bednarczyk i Jacek Piołunkowski. Od razu dodajmy, że było to trafne pociągnięcie. Początek nie był ciekawy dla gryfitów. W I połowie więcej z gry mieli goście i oni też stworzyli kilka groźnych sytuacji podbramkowych. Jednak na posterunku zawsze był miejscowy bramkarz Dariusz Piechota i nie dał się zaskoczyć. Po przerwie obraz gry uległ zmianie. Gospodarze odżyli i ruszyli z wielkim impetem. Zaczęło się od dwóch główek słupskich piłkarzy - Krzysztofa Twardonia (46 minuta) i Dominika Brandta (48 minuta), ale w obu przypadkach znakomitą intuicję wykazał gniewiński golkiper. W 65 minucie fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Piołunkowski, który z 17 metrów skierował piłkę nad murem, a ta zatrzymała się w siatce gości. Siedem minut później solową akcję Brandta próbował powstrzymać rezerwowy gracz Marcin Bujak, ale uczynił to nieprawidłowo w polu karnym i sędzia wskazał na "wapno". Strzał z "jedenastki" Arkadiusza Chuchli obronił Paweł Olszowiec, lecz wobec dobitki Bednarczyka był już bezradny. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 2:0, wtedy do bezpańskiej piłki po prawej stronie boiska wystartował Dominik Kaczmarek i precyzyjnie dośrodkował na głowę do Marcina Mazgisa, a ten z bliskiej odległości ustalił końcowy rezultat spotkania. Stolem grał niezwykle twardo i ostro. Dość często zagrania przyjezdnych były niezgodne z przepisami. Efektem takiej postawy było aż siedem żółtych kartek dla futbolistów z Gniewina.
Jarosław Kaczmarek, ojciec słupskiego piłkarza Dominika, spiker zawodów: - Niezwykle ważne były to punkty dla gryfitów. Chwała "chłopakom" za zwycięstwo i podtrzymanie nadziei na utrzymanie się w IV lidze. Teraz słupska drużyna musi wygrać kolejny mecz z Olimpią Sztum.
Rezultaty spotkań piłkarskich w 32. kolejce:
Polonia Gdańsk - Kaszuby Połchowo 1:5 (1:0), Unia Tczew - Orlęta Półwysep Reda 1:0 (0:0), Radunia Stężyca - Gedania Gdańsk 4:1 (2:0), Gryf 95 Słupsk - Stolem Gniewino 3:0 (0:0), Wisła Tczew - Jantar Ustka 2:3 (1:2), Cartusia Kartuzy - Wierzyca
Starogard Gdański 4:0 (2:0), Bałtyk Gdynia - Powiśle Dzierzgoń 6:2 (
2:2), Intermarche Pogoń Lębork - Olimpia Sztum - przeł. na 12 czerwca (godz. 17). Pauzowała Pomezania Malbork.
Tabela
1. Unia 31 67 68-25
2. Cartusia 30 65 61-25
3. Pomezania 30 52 38-20
4. Intermarche Pogoń 29 49 45-35
5. Bałtyk 30 47 63-49
6. Wisła 30 45 53-39
7. Olimpia 29 45 51-40
8. Kaszuby 30 45 49-43
9. Stolem 30 40 30-34
10. Radunia 31 38 47-56
11. Orlęta 30 37 47-47
12. Gryf 95 30 37 50-59
13. Wierzyca 30 36 48-60
14. Jantar 30 36 41-55
15. Powiśle 30 35 44-49
16. Gedania 30 31 30-48
17. Polonia 30 4 15-96
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
