Grunty na własność

Członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej "Przylesie" mogą wreszcie cieszyć się, że ich prezes chce jak najszybciej uregulować sprawy własności gruntów, na których stoją budynki spółdzielni. Nie rozumiem tylko, na jakiej podstawie prezes wyliczył kwotę 500 zł za mieszkanie o powierzchni 50 metrów kw. jako obciążenie lokatora starającego się o przeniesienie prawa do wyodrębnienia własności wraz z przypadającą częścią gruntu.
Nie jest też dla mnie jasna informacja zawarta w artykule "Przylesie" chce własności", że władze miasta mogą mieć wątpliwości co do sprzedaży Spółdzielni Mieszkaniowej "Przylesie" tych gruntów. Przecież ta sprawa jest jednoznacznie uregulowana w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych z 15 grudnia 2000 roku, znowelizowanej 21 grudnia 2001 r., w myśl której Urząd Miasta ma obowiązek sprzedać spółdzielni grunty, na których stoją jej budynki.