Dzisiaj w Koszalinie zawodnicy Gryfa 95 Słupsk rozegrają swój ostatni mecz sparingowy w 2009 roku. Zmierzą się z tamtejszym Bałtykiem, a spotkanie odbędzie się na sztucznej płycie. Wczoraj o godz. 19 na boisku Orlik przy ul. Wiatracznej w Słupsku gryfici mieli trening - takie przyzwyczajenie się do sztucznej murawy w Koszalinie.
W spotkaniu trener słupszczan Wojciech Polakowski zamierza wystawić praktycznie dwie jedenastki. - Skorzystam także z zawodników drugiego zespołu - zapowiada szkoleniowiec słupskiej drużyny.
Trener przyglądać się będzie kilku młodym graczom, występującym w barwach klubu z Koszalina, którzy ewentualnie mogliby się ogrywać wiosną w III lidze, reprezentując Gryfa 95 Słupsk. Mecz rozpocznie się o godz. 13.
Potem piłkarze ze Słupska będą mieli wolne. Rozpoczną, a właściwie wznowią treningi po turnieju Amber Cup, około 13 stycznia. Możliwe także, że gryfici wystawią drużynę w turnieju regionalnym Amber Cup. W poprzednim roku wygrali przecież te zawody. Szkoleniowiec na razie przygotowuje listę sparingpartnerów, z jakimi przyjdzie jego piłkarzom zmierzyć się w trakcie przygotowań do rundy wiosennej. Nie ma jeszcze dat, ale ewentualnymi rywalami mają być Cartusia Kartuzy, Murkam Przodkowo, Gwardia Koszalin, możliwe także, że Jeziorak Iława, który będzie przebywał w Darłowie na obozie zimowym. Będą i inne kluby.
- Wiele jeszcze może się zdarzyć, dopiero jesteśmy w trakcie tworzenia planu przygotowań. Np. wszystkie sparingi i rozkład zajęć i treningów przygotowywałem pod start rozgrywek zaplanowany na 6 marca w 2010 roku. Okazało się, że te ruszają tydzień później, w weekend 13/14 marca, dlatego swoje zamierzania musiałem zweryfikować - dodaje Polakowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?