Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gryf Słupsk i Start Miastko solidarni z "Kryszałem" [zdjęcia]

Jarosław Stencel
Krzysztof Piotrkowski
W środę przy silnym mrozie, jednak na stadionie przy ulicy Zielonej było gorąco. W meczu solidarności z Pawłem Kryszałowiczem spotkali się dwaj czwartoligowcy. Gryf Słupsk, grając 2x30 minut, wygrał ze Startem Miastko 2:1 (0:1).

Niespodzianką dla kibiców był gościnny udział w barwach Startu Miastko trzech byłych gryfitów: Pawła Waleszczyka, Artura Sarny i Szymona Gibczyńskiego, który obecnie amatorsko gra i trenuje młodzież w akademii w jednym z miast na południu Chin.

Pierwsi bramkę zdobyli goście. Dobrze rozegrana akcja i całość zamknął strzałem grający szkoleniowiec Startu (i były gryfita) Krzysztof Bryndal.

Słupszczanie w pierwszej połowie próbowali się odgryźć. Dwukrotnie próbowali pokonać bramkarza Startu Damian Mikołajczyk oraz Fabian Słowiński.

Gryfici lepiej poczynali sobie po przerwie. Wejście kilku doświadczonych graczy rozruszało zespół. Podanie Łukasza Stasiaka wykorzystał Słowiński. Później znów uwagę obrońców skupił na sobie Stasiak, a z najbliższej odległości do bramki trafił Kacper Jendruch. Słupszczanie próbowali jeszcze strzałów z dystansu w wykonaniu Adriana Solczaka i Kacpra Bednarczyka.

Gryf Słupsk - Start Miastko 2:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Krzysztof Bryndal (12), 1:1 Fabian Słowiński (40), 2:1 Kacper Jendruch (52)

Gryf: Kędzia - D.Więckowski, Szałek, Staniaszek, Mordal, Słowiński, Amoah, Solczak, K.Bednarczyk, M.Majcher, D.Mikołajczyk oraz Groński, Jendruch, Bobrowski, Slusarz, Stasiak, Tofil.

Start: Ostrowski - Swiąder, Pranczk, Czerwiński, Żak, Bryndal, Szuta, Kapica, Stanischewski, Radzki, Rzepiński oraz gościnnie Gibczyński, Waleszczyk, Sarna.

W ostatnim meczu towarzyskim słupszczanie zagrają ze Spartą Sycewice. Mecz odbędzie się również na boisku przy ul. Zielonej o godz. 18.00.

Spartanie, podopieczni trenera Piotra Górniewicza, w poprzedni weekend zagrali z juniorami starszymi Bałtyku Koszalin. Mecz również odbył się w Słupsku i zwyciężyli w nim gracze z Sycewic 3:2 (3:0).

Był to kolejny przeciwnik spartan i znów bardzo wysoko postawiona poprzeczka. W pierwszej połowie to zespół z Sycewic prowadził grę i w efekcie tego strzelił trzy bramki.

W drugiej odsłonie Bałtyk Koszalin przeprowadził siedem zmian, a gra Sparty już nie była tak intensywna, jak w pierwszej części meczu.

Widoczna była świeżość wpuszczonych po przerwie zawodników z Koszalina. Sycewicka drużyna cofnęła się do obrony i szukała swoich szans w kontrataku. W tej odsłonie gracze z Koszalina zdobyli dwie bramki, ale nie byli już w stanie doprowadzić do wyrównania.

Była to czwarta gra kontrolna Sparty. Trener Piotr Górniewicz nadal szuka optymalnego ustawienia, ale niestety ma dość wąską kadrę, spowodowaną kontuzjami oraz obowiązkami w pracy, które zawsze zatrzymują niektórych zawodników.

Jednakże trener Piotr Górniewicz jest dobrej myśli na przyszłość.

Sparta grała w składzie: Wojtanowski - Kopciński, Han, Terefenko, Cudziło, Klawikowski, Kukliński, Mytych, Giersz, Natoniewski, Adkonis oraz Benkowski, Rzadkiewicz, Górniewicz.

Bramki dla zespołu z Sycewic strzelali: Michał Giersz, Dawid Kukliński oraz Michał Mytych.

Zobacz także: Gryf Słupsk rozpoczął treningi przed rundą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza